Trwa ładowanie...
09-01-2009 10:40

Serfaus - to, czego nie widać

Najbardziej niesamowite w Serfaus jest to, czego nie widać. Albo to, co się zauważa, bo właśnie tego nie ma. Brzmi trochę zawile, ale tak wcale nie jest.

Serfaus - to, czego nie widaćFot: JupiterImages/ EAST NEWS
d2wtpvu
d2wtpvu

Spacerując przez przykrytą śniegiem wioskę można w przyjemny sposób od razu wyczuć różnicę w porównaniu z innymi miejscowościami, które wzbudzają mniejszą lub większą sympatię w zależności od natężenia ruchu oraz długości sznura samochodów, wjeżdżającego i wyjeżdżającego z miasteczka. Tego nie zobaczycie w Serfaus. Jeśli nie jest akurat weekend, kiedy odbywa się ruch przyjazdowo-wyjazdowy, w Serfaus panuje spokój, a miejscowość w pełni należy do pieszych i spacerowiczów. Przyczyna tak korzystnej sytuacji znajduje się pod ziemią. Na poduszkach powietrznych ślizga się cicho podziemna kolejka, kursująca od wjazdu do wioski, aż pod dolną stację kolejki linowej Komperdell, zabierając na dwóch pośrednich przystankach gości z nartami i przewożąc ich wygodnie pod same stoki i z powrotem do miejsca zakwaterowania.

W Serfaus liczą się przede wszystkim usługi i udogodnienia. Świadczą o tym różne rozwiązania, zarówno w miejscowości jak i na terenach narciarskich. Tuż przy końcowej stacji podziemnej kolejki znajduje się Centrum S1, wyjątkowe w Europie centrum informacji i rozrywki z biurem szkółki narciarskiej, barem z pianinem, Cigar Lounge, Vip Shop oraz funkcjonującą obok wypożyczalnią i przechowalnią sprzętu „Check-In“. Stąd dorośli wjeżdżają szybkimi gondolkami do stacji pośredniej Komperdell, dzieci mają swoją własną kolejkę linową „Murmli-Seilbahn“. Na górze objawiają się kolejne ciekawostki Serfaus: centrum o nazwie „Take-Off“ dla miłośników nowych zimowych dyscyplin, z wypożyczalnią i instruktażem oraz „Kinderschneealm“. To miejsce można by długo opisywać w samych superlatywach, ale wystarczy chyba nadmienić, że jest to najlepiej zorganizowana zimowa kraina dla dzieci w całych Alpach, ze szkółką narciarską, przedszkolem z całodzienną opieką, mnóstwem terenów zabawowych i przygodowych oraz rodzinnym kompleksem
Family Park Serfaus, z torami do tubingu, torem przeszkód dla skuterów śnieżnych, wioską igloo, specjalną restauracją dla dzieci oraz szlakiem świstaka „Murmlitrail” z ośmioma stacjami z mówiącymi figurami. W żłobku Murmlikrippe przy dolnej stacji kolejki zapewniona jest opieka dla dzieci od 0 do 5 lat. W samej wiosce leży tzw. „Murmlipark“, kolejny raj dla dzieciaków na 10.000 m², stanowiący fantastyczne uzupełnienie atrakcji łączki Kinderschneealm. Wyjątkowe wrażenia czekają podczas wizyty w eleganckim barze i restauracji, pierwszym tyrolskim Ski-Lounge na Komperdell. Obiekt ten wyróżnia się ciekawą bryłą architektoniczną i ekskluzywną ofertą. Kolejnym niesamowitym miejscem jest funpark dla całej rodziny o nazwie „Flight & Cross Park“ w strefie Plansegg.

Skoro na początku była mowa o „niewidocznych“ zaletach Serfaus, czas wspomnieć o tym, co widać: wysoki poziom usług hotelowych, gastronomicznych i rozrywki. Nie chodzi tu jedynie o liczne hotele o standardzie 4 i 5 gwiazdek, ale również o hotele z ofertą skupiającą się wokół wybranego tematu, przykładowo wypoczynku rodzinnego lub wellness. Oprócz doskonałych kuchni hotelowych istnieje wiele bardzo dobrych restauracji, a nawet schronisk górskich, plasujących się w szeregu najlepszych lokali gastronomicznych. W dziedzinie rozrywki na pierwszy plan wysuwa się cotygodniowa impreza Adventure Night, łącząca w ciekawy sposób muzykę, pokaz laserowy, usługi gastronomiczne i nocną jazdę na nartach.

d2wtpvu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2wtpvu