Dublin - latarnia morska Poolbeg
Pochmurny i deszczowy Dublin to wbrew pozorom idealne miejsce na romans. Przekonała się o tym dwójka bohaterów filmu „Once”. Ona jest emigrantką z Czech, on irlandzkim muzykiem – nie potrafią dopasować się do otaczającej rzeczywistości i to zapewne sprawia, że lgną do siebie i rodzi się między nimi uczucie. Stolica Irlandii i jej okolice są dobrym tłem opowieści o miłości. Nie ma nic bardziej romantycznego, niż spacer tylko we dwoje po pustej plaży. Innym pomysłem na spędzenie czasu tylko ze sobą może być wizyta w latarni morskiej Poolbeg, którą zakochani darzą szczególną sympatią. Okolice Temple Bar powinny za to spodobać się parom, które mają artystyczne zamiłowania. Liczne teatry i galerie sztuki zaspokoją nawet najbardziej wyrafinowane gusta. Na zakończenie dnia warto odbyć jeszcze jeden spacer, po przeznaczonym tylko dla pieszych moście Ha’penny Bridge. Wieczorami roztacza się z niego piękny widok na usypiające poniżej miasto.