Ślady mają 200 mln lat. Niewielu turystów wie o tym miejscu

Nie każdy wie, że ślady sprzed 200 milionów lat, kiedy na ziemi niepodzielnie królowały dinozaury, można znaleźć także w Polsce. A konkretnie w województwie świętokrzyskim, w rezerwacie Gagaty Sołtykowskie. Skąd ta dziwna nazwa i co tam zobaczymy?

Spacer do śladów dinozaurów zajmuje ok. 30 minutSpacer do śladów dinozaurów zajmuje ok. 30 minut
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Pomimo swoich ogromnych walorów przyrodniczych i turystycznych, jest to stosunkowo mało znana atrakcja i trudno o niej powiedzieć, że jest oblegana przez turystów.

Gdzie znajdują się Gagaty Sołtykowskie?

Gagaty Sołtykowskie to jeden z rezerwatów przyrody województwa świętokrzyskiego. Leżą w pobliżu Skarżyska-Kamiennej i Stąporkowa, niedaleko Kielc. Rezerwat przyrody został utworzony w tym miejscu w 1997 r. i cieszy się szczególnym zainteresowaniem miłośników przyrody, jednak nie tylko tej w tradycyjnym wydaniu, lecz takiej, która sięga czasów prehistorycznych – na długo, zanim na ziemi pojawił się pierwszy człowiek.

Niezwykłe nagranie ze Stegny. Niebo jak z bajki

Do rezerwatu przyrody najłatwiej dostać się, jadąc samochodem z Kielc. Z centrum należy kierować się na Samsonów, Odrowąż i Płaczków. Trasa z Kielc do Gagatów Sołtykowskich zajmie nam ok. 40 min.

Przy wejściu do rezerwatu znajduje się bezpłatny parking, na którym można zostawić auto na czas zwiedzania. Wstęp na teren Gagatów Sołtykowskich jest bezpłatny, a sam rezerwat czynny przez całą dobę. Można go zwiedzać z wózkiem dziecięcym – biegnie przez niego równa, szutrowa droga, która zaprowadzi nas prosto do największej atrakcji turystycznej tego miejsca – prawdziwych śladów dinozaurów.

.
© WP

Z czego słyną Gagaty Sołtykowskie?

Rezerwat przyrody Gagaty Sołtykowskie powstał w miejscu dawnej glinianki, w której wydobywano glinę ceramiczną. Pewnego dnia natrafiono tu także na gagat – charakterystyczną odmianę węgla brunatnego, która bywa nazywana "czarnym bursztynem" i posiada walory biżuteryjne. Jako ciekawostkę warto dodać, że w czasie polskich powstań narodowych, kobiety chętnie sięgały po biżuterię z gagatu, która była symbolem żałoby.

Z czasem okazało się jednak, że gagat to niejedyny "skarb", jaki czekał w tym miejscu na odkrycie. Znacznie większym od niego znaleziskiem okazały się bowiem tropy dinozaurów pochodzące sprzed 200 milionów lat.

Jeden z odcisków zauropadusa
Jeden z odcisków zauropadusa © Adobe Stock

Ślady wielkich gadów

Dojście do śladów dinozaurów zajmuje ok. 30 minut od wejścia do rezerwatu. Nie sposób je przegapić, gdyż znajdują się pod dużą, drewnianą wiatą, która ma za zadanie chronić je przed opadami atmosferycznymi. To właśnie w tym miejscu znajdują się największe ślady dinozaurów w Polsce. Zostały one ujawnione w 1999 r. i co ciekawe, szybko okazało się, że należą zarówno do dorosłych, jak i młodych dinozaurów z gatunku zauropadus – to dowód na to, że gady te prowadziły stadny tryb życia, co wcześniej było kwestionowane przez niektórych naukowców.

Największy ślad dinozaura znajdujący się na terenie Gagatów Sołtykowskich ma długość 60 cm i należy do drapieżnego allozauropoida. Oprócz nich na płycie znajdują się także tropy dinozaurów z innych gatunków, które z pewnością wypatrzy uważne oko.

Inne atrakcje w rezerwacie przyrody

Oprócz tropów prehistorycznych gadów, na terenie rezerwatu przyrody możemy także ujrzeć liczne skamieniałości. Są to pozostałości prehistorycznych roślin, które pozwalają dziś wyobrazić sobie, jakie gatunki przed milionami lat porastały te tereny i do jakich rozmiarów dorastały. Podczas zwiedzania rezerwatu warto także zwrócić uwagę na sam gagat – jego znalezienie może jednak okazać się nie lada wyzwaniem, gdyż rzadko widuje się go na powierzchni.

Wszystko to sprawia, że rezerwat przyrody Gagaty Sołtykowskie jest miejscem zdecydowanie wartym odwiedzenia, zwłaszcza jeśli ciekawi nas przyroda oraz kochamy atrakcje o unikatowym, nietypowym charakterze.

Pomimo ogromnych skarbów, jakie skrywa rezerwat Gagaty Sołtykowskie, nie jest miejscem tłumnie obleganym przez turystów. Wizytę można więc z powodzeniem zaplanować spontanicznie i traktować jako chwilę wytchnienia i odpoczynku na łonie fascynującej, świętokrzyskiej natury.

Wybrane dla Ciebie

Współpracują z grzybami. "Las jest bardziej odporny na suszę i choroby"
Współpracują z grzybami. "Las jest bardziej odporny na suszę i choroby"
Najpierw protestowali, teraz liczą straty. Wyspa odczuwa brak turystów z jednego kraju
Najpierw protestowali, teraz liczą straty. Wyspa odczuwa brak turystów z jednego kraju
Trzy miesiące do sylwestra, a noclegów w górach jak na lekarstwo. Ceny? Kosmicznie wysokie
Trzy miesiące do sylwestra, a noclegów w górach jak na lekarstwo. Ceny? Kosmicznie wysokie
Nowe bony turystyczne. Do wykorzystania od października do 15 grudnia
Nowe bony turystyczne. Do wykorzystania od października do 15 grudnia
Rekord sprzedaży w Polsce. Wprowadzą kolejne połączenia?
Rekord sprzedaży w Polsce. Wprowadzą kolejne połączenia?
Turyści i mieszkańcy dostali SMS-y. Pierwsza taka w historii sytuacja na Teneryfie
Turyści i mieszkańcy dostali SMS-y. Pierwsza taka w historii sytuacja na Teneryfie
Pytanie za 50 tys. zł. Uczestniczce musiała pomóc publiczność
Pytanie za 50 tys. zł. Uczestniczce musiała pomóc publiczność
Mieszka w Hiszpanii. "Traktują miasta jak wielkie kluby nocne"
Mieszka w Hiszpanii. "Traktują miasta jak wielkie kluby nocne"
Święta rzeka w kryzysie. Naukowcy biją na alarm
Święta rzeka w kryzysie. Naukowcy biją na alarm
Co roku zjeżdżały tłumy, a teraz duża zmiana. "Mogą niepotrzebnie nakręcać atmosferę zagrożenia"
Co roku zjeżdżały tłumy, a teraz duża zmiana. "Mogą niepotrzebnie nakręcać atmosferę zagrożenia"
Burza tropikalna na Filipinach. Tysiące ewakuowanych i ofiary śmiertelne
Burza tropikalna na Filipinach. Tysiące ewakuowanych i ofiary śmiertelne
Alert w turystycznym kraju. Owady mogą przenosić groźną chorobę
Alert w turystycznym kraju. Owady mogą przenosić groźną chorobę