Słoń rzucił się na turystów. Wpadli do wody pełnej krokodyli

Czwórka turystów przeżyła groźny atak słonia podczas safari w delcie Okawango w Botswanie. W sieci opublikowano przerażające nagranie, na którym widać jak słoń rzucił się na nich.

Nagranie przerażaNagranie z safari przeraża
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Conservation National Parks -CNP
Ilona Raczyńska

Cztery osoby z Wielkiej Brytanii i USA uczestniczyły w safari w delcie Okawango, gdy ich kajaki zostały zaatakowane przez rozjuszonego słonia. Przewodnicy prowadzili turystów przez płytkie wody, jednak zbliżyli się zbyt blisko do samicy z młodymi, co sprowokowało atak samca.

Dramatyczne chwile na safari

Trzy filmy ze zdarzenia opublikowano na facebookowej grupie Conservation National Parks -CNP.

Widać na nich, jak nagle słoń gwałtownie ruszył w stronę ludzi, przewracając dwa kajaki i wrzucając turystów do wody pełnej krokodyli. Przewodnicy uciekli na brzeg, pozostawiając czwórkę turystów w niebezpieczeństwie. Jeden z filmów pokazuje, jak słoń powraca i uderza trąbą jedną z kobiet, która zostaje wciągnięta pod wodę. Cały czas słychać krzyki.

Turystów nie brakuje. Wideo z plaży w Krynicy Morskiej

Kobieta przeżyła tylko dlatego, że słoń stracił ją z oczu w mętnej wodzie i zrezygnował z dalszego ataku. Po chwili udało jej się wydostać na powierzchnię, gdzie pomógł jej mąż. Oboje dotarli na brzeg, unikając poważniejszych obrażeń.

Przewodnicy popełnili błąd

Były strażnik parkowy z RPA, który widział nagranie, podkreślił, że wszyscy mieli ogromne szczęście. Według niego przewodnicy źle ocenili odległość od stada, co mogło skończyć się tragicznie. - Kobieta miała szczęście, że nie została przebita kłami. Gdyby słoń przytrzymał ją pod wodą kilka sekund dłużej, mogłaby utonąć - ocenił ekspert, cytowany przez Daily Mail.

W delcie Okawango działa wiele firm oferujących rejsy tradycyjnymi kanu makoro. Pracownicy jednej z nich potwierdzili, że w incydencie uczestniczyli turyści z Wielkiej Brytanii i USA. Straty materialne były duże, ale w efekcie najedli się strachu i nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

Słonie w Afryce

W delcie Okawango żyją tysiące słoni, które przyciągają rocznie ok. 2 mln turystów. Samce mogą osiągać 4 metry wysokości i biegać z prędkością do 40 km/h. Według danych, słonie zabijają rocznie ok. 500 osób.

W lipcu doszło do podobnego tragicznego zdarzenia w Zambii, gdzie dwie turystki z Wielkiej Brytanii i Nowej Zelandii zginęły podczas ataku słonicy z młodym. Przewodnicy próbowali odstraszyć zwierzę, ale nie zdołali zapobiec tragedii.

Źródło: Daily Mail

Wybrane dla Ciebie
Dziwny znak w samolocie. Mało kto wie, co oznacza
Dziwny znak w samolocie. Mało kto wie, co oznacza
Wielkie święto na wakacyjnej wyspie. Niemal pełne obłożenie w hotelach
Wielkie święto na wakacyjnej wyspie. Niemal pełne obłożenie w hotelach
Wypłynęli mimo ostrzeżeń. Łódź nie miała szans we wzburzonym oceanie
Wypłynęli mimo ostrzeżeń. Łódź nie miała szans we wzburzonym oceanie
Już za tydzień się zacznie. W tym roku polskie miasto szczególnie warto odwiedzić
Już za tydzień się zacznie. W tym roku polskie miasto szczególnie warto odwiedzić
Samoloty pełne Polaków. Kto wybrał ten termin, już wygrał
Samoloty pełne Polaków. Kto wybrał ten termin, już wygrał
Wystawił dzieło bez wiedzy pracowników. "To nie jest sztuka"
Wystawił dzieło bez wiedzy pracowników. "To nie jest sztuka"
Hit tegorocznej zimy. Zainteresowanie Polaków gwałtownie wzrosło
Hit tegorocznej zimy. Zainteresowanie Polaków gwałtownie wzrosło
W samolocie podali jej dziecku batonik. Żąda gigantycznego odszkodowania
W samolocie podali jej dziecku batonik. Żąda gigantycznego odszkodowania
Miasteczko 50 mostków. "Wenecja Karkonoszy" wygląda jak z bajki
Miasteczko 50 mostków. "Wenecja Karkonoszy" wygląda jak z bajki
Synagoga w Poznaniu na sprzedaż. Jest jeden warunek
Synagoga w Poznaniu na sprzedaż. Jest jeden warunek
Zamknięte szkoły, odwołane loty i zakaz kąpieli w oceanie. Chaos w europejskim kraju
Zamknięte szkoły, odwołane loty i zakaz kąpieli w oceanie. Chaos w europejskim kraju
Depcze po piętach Egiptowi. Ponad 30 st. C, a wycieczki za 2 tys. zł
Depcze po piętach Egiptowi. Ponad 30 st. C, a wycieczki za 2 tys. zł