Stacja narciarska w Beskidzie Sądeckim
W przyszłym sezonie zimowym powinna zostać otwarta nowa stacja narciarska w Piwnicznej-Zdroju w Beskidzie Sądeckim (woj. małopolskie). Na górę Kicarz narciarzy będą wozić dwa wyciągi krzesełkowe.
Jak poinformował PAP burmistrz Piwnicznej-Zdroju Edward Bogaczyk, inwestor ma już wszystkie niezbędne tereny i zezwolenia na wykonanie inwestycji. W ostatnich dniach rozpoczął już pierwsze prace w terenie polegające na wycince około hektara lasu pod trasę zjazdową i wyciąg.
"Inwestor posiada wszystkie pozwolenia wymagane przez prawo polskie i unijne" - podkreślił burmistrz. Dodał, że nowa stacja leży na terenie Popradzkiego Parku Narodowego.
Zgodnie z zamierzeniami inwestora stacja narciarska na górze Kicarz (704 m n.p.m.) będzie dysponować trasą zjazdową o długości około 1,2 km. Zgodnie z projektem narciarzy na górę będą wywozić dwa czteroosobowe wyciągi krzesełkowe, choć inwestor zastanawia się, czy nie zastąpić ich ośmioosobową koleją gondolową. Byłoby to pierwsze takie urządzenie w Polsce. Wartość całego przedsięwzięcia szacowana jest na około 60 mln zł.
"Całe miasto czeka na tę inwestycję, bo to znacznie wzbogaci ofertę turystyczną" - ocenił burmistrz - "będzie ona siłą napędową dla miejscowej przedsiębiorczości w takich branżach, jak usługi gastronomiczne, noclegowe czy handel" - dodał.
Obecnie na terenie gminy Piwniczna-Zdrój działa 16 wyciągów narciarskich, z czego większość wchodzi w skład stacji narciarskiej w Wierchomli.