Strefa buforowa. Co oznacza dla turystów?

Tomasz Siemoniak, szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, podpisał w środę 12 czerwca br. rozporządzenie w sprawie utworzenia tzw. strefy buforowej przy granicy Polski z Republiką Białorusi. Dokument wszedł w życie w czwartek 13 czerwca br., po opublikowaniu w Dzienniku Ustaw.

Zmiany na granicy

Jak czytamy na rządowej stronie, rozporządzenie wprowadza czasowy, na okres 90 dni od dnia wejścia w życie, zakaz przebywania w strefie nadgranicznej na odcinku ponad 60 km. To obszar w zasięgu terytorialnym Placówek Straży Granicznej w Narewce, Białowieży, Dubiczach Cerkiewnych oraz Czeremsze.

- Działamy tam, gdzie jest to absolutnie niezbędne. Nie ma tam żadnych szlaków turystycznych, żadnej miejscowości - poinformował Tomasz Siemoniak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj też: Ostatni dzwonek na tanie wakacje. W tym terminie wypoczniesz za niewielkie pieniądze

Strefa buforowa a turystyka

Rządzący podkreślają, że wprowadzone zmiany mają zapewnić bezpieczeństwo żołnierzom, funkcjonariuszom Straży Granicznej i policji, a jednocześnie działać przeciwko m.in. przestępczej działalności gangów przemytników. Wprowadzone ograniczenia mają być jak najmniej uciążliwe dla turystów, chcących zwiedzić województwo podlaskie.

"Obszar strefy objętej zakazem nie obejmuje, co do zasady, miejscowości i szlaków turystycznych" - czytamy na stronie gov.pl. Oznacza to więc, że można dalej spacerować po szlakach turystycznych w tym regionie.

Warto zaznaczyć, że komendant Straży Granicznej może zezwolić na przebywanie na czas określony i na określonych zasadach, na obszarze objętym zakazem. "Osoby przebywające w strefie objętej zakazem mogą także zostać poddane kontroli służb" -  czytamy dalej.

Czytaj też: Po dwóch stronach barykady. "Czuję się dziwnie, kiedy wracam do Holandii"

Źródło: PAP/gov.pl