O krok od tragedii. Mężczyzna chciał sprawdzić głębokość Wisły
Mężczyzna z Warszawy może mówić o dużym szczęściu. O mały włos nie utonął on w Wiśle. Powód, dla którego narażał swoje życie, zaskakuje.
We wtorek 11 czerwca br. ok. godziny 19. dyżurny Komisariatu Rzecznego Policji w Warszawie otrzymał zgłoszenie o osobie w wodzie. Szybka interwencja policjantów z patrolu motorowodnego uratowała życie mężczyzny.
Chwile grozy
Osoba, która zadzwoniła na numer alarmowy, poinformowała, że jest świadkiem niebezpiecznego zdarzenia. Tłumaczyła, że widzi mężczyznę w rejonie warszawskiego mostu Poniatowskiego, który ma duży problem z utrzymaniem się na powierzchni wody. Dyżurny niezwłocznie powiadomił patrol interwencyjny załogi motorowodnej.
Funkcjonariusze policji błyskawicznie udali się na miejsce. Wyciągnęli z wody mężczyznę, którego nurt porwał już w okolice mostu Średnicowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zbudowali ją na potrzeby filmu. Dziś to turystyczny hit
Jak przekazuje policja, mężczyzna był skrajnie wyczerpany i wychłodzony, dlatego też zdecydowano o udzieleniu mu pomocy przedmedycznej. Po pewnym czasie funkcjonariuszom policji udało się nawiązać kontakt z mężczyzną. Wówczas wytłumaczył im, dlaczego znajdował się w rzece. Powód zupełnie ich zaskoczył.
Warszawiak, jak sam stwierdził, "chciał zbadać dno i głębokość Wisły". Niestety w pewnym momencie został porwany przez silny nurt rzeki. Policjanci przetransportowali mężczyznę na teren jednostki, a tam czekali już na niego medycy.
Policja apeluje
Funkcjonariusze Komisariatu Rzecznego Policji w Warszawie wystosowali do mieszkańców stolicy i turystów apel. Przypomnieli oni o tym, że rzeka nie jest odpowiednim miejscem do kąpieli. "W Warszawie na plażach wzdłuż Wisły znajdują się zakazy kąpieli. Najbezpieczniejszym miejscem są kąpieliska strzeżone" - czytamy w komunikacie, udostępnionym na stronie internetowej ksp.policja.gov.pl. "Jeśli jesteś świadkiem niebezpiecznej sytuacji, dzwoń pod numer alarmowy" - przypominają funkcjonariusze.
Źródło: Komisariat Rzeczny Policji w Warszawie