Dom pogrzebowy w Pensylwanii postanowił pochować mężczyznę, który zmarł w 1895 r. i został zmumifikowany w ramach eksperymentu. Jako mumia spędził tam 128 lat.
Zakończyły się czynności z udziałem prokuratora związane z wydobyciem w poniedziałek z dna zatoki zwłok mężczyzny. Policji udało się już ustalić tożsamość zmarłego.