Prezydent Donald Trump przyznał, że istnieje możliwość wybuchu wojny między USA a Iranem. Dodał, że sam jej nie chce. Tymczasem w Teheranie ludzie na co dzień nie rozmawiają o konflikcie ze Stanami Zjednoczonymi. Jak przekonuje Agnieszka Gościniewicz, Irańczycy po cichu podkochują się w USA. – Jeżeli popatrzymy na politykę Waszyngton-Teheran, to tam zawsze iskrzyło. O tym się mówi tutaj, ale tam to ci ludzie naprawdę lubią coca-colę – przekonuje autorka bloga "Biegnę z rakiem przez życie". Cały odcinek #KresówŚwiata do objerzenia na: https://turystyka.wp.pl/kresyswiata-iran-prezy-muskuly-ludzie-sa-odizolowani-wizerunek-mija-sie-z-prawda-6384023169427073v
