Skomplikowane rondo w Anglii zupełnie niespodziewanie stało się wielką atrakcją turystyczną. Niektórzy pokonują sporo kilometrów, by móc się z nim zmierzyć. Trzeba przyznać, że polskie skrzyżowania o ruchu okrężnym to przy nim bułka z masłem.
Kościoły przypominające kury to już klasyk. A co powiecie na budynek w kształcie psa lub plecionego kosza? Zabieramy was w podróż śladem najbardziej zastanawiających konstrukcji na świecie. Koszmar architekta czy sprawdzian z poczucia humoru? Oceńcie sami.