Tatry - wandale pomalowali Giewont
Na szczycie Giewontu ktoś namalował sprayem słońce. Akt wandalizmu upubliczniła jedna z turystek. Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego twierdzą, że usunięcie go nie będzie wcale łatwe. - Tuż pod Giewontem zostało namalowane coś na kształt słoneczka. Dość duży rysunek, ma ok. metr na metr - mówi Bogusława Chlipała z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Na szczycie Giewontu ktoś namalował sprayem słońce. Akt wandalizmu upubliczniła jedna z turystek. Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego twierdzą, że usunięcie go nie będzie wcale łatwe. - Tuż pod Giewontem zostało namalowane coś na kształt słoneczka. Dość duży rysunek, ma ok. metr na metr - mówi Bogusława Chlipała z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Szanse na złapanie sprawcy są znikome. - Na Giewont cały czas ktoś wchodzi lub z niego schodzi, ale zawsze istnieje szansa, że jakaś osoba dopuści się aktu wandalizmu i zostanie niezauważona – mówi Wirtualnej Polsce Katarzyna Paluch, miłośniczka gór z portalu etnosystem.pl, która jako pierwsza upubliczniła zdjęcie malunku.
Malowidło z Giewontu trzeba będzie usunąć, ale jak przyznają pracownicy parku, nie będzie to wcale takie proste. – To teren wysokogórski, do którego dotarcie pochłania dużo czasu i kosztów, dlatego prace usuwania będą obciążeniem czasowym, jak i finansowym – mówi Bogusława Chlipała.
Fot. Katarzyna Paluch/etnosystem.pl
Niestety w różnych rejonach Tatr można natrafić na akty wandalizmu – to wszelkiego rodzaju bazgroły wyryte, namalowane lub narysowane na skałach czy drzewach. W sezonie pojawiają się znacznie częściej. Dla niektórych takie wybryki to dowcip, dla innych pamiątka. Tymczasem w rzeczywistości to po prostu złamanie przepisów TPN, za które, w przypadku ustalenia sprawcy, grozi kara pieniężna (nawet kilkaset zł). Dlatego warto reagować, jeśli jesteśmy świadkami takich występków. - Moją reakcją na malunek na Giewoncie było upublicznienie tej informacji, ale to reakcja po fakcie. Jednak, jeżeli widzi się, że ktoś dopuszcza się czegoś podobnego, wyrzuca śmieci lub nawet pali papierosy na terenie TPN, to należy zwracać uwagę. Niektórzy zwyczajnie nie wiedzą, że to zabronione – dodaje Katarzyna Paluch.
Przed wycieczką w Tatry warto zapoznać się z obowiązującymi przepisami. Należy wiedzieć, że na terenie TPN nie wolno m.in.: zrywać i niszczyć ani wykopywać żadnych roślin, łamać gałęzi, płoszyć czy gonić jakichkolwiek zwierząt, palić ognisk, a nawet krzyczeć.
Ilona Raczyńska/udm