Turystyczne ujęcia tygodnia

Przedstawiamy jedenaście, naszym zdaniem, najciekawszych turystycznych zdjęć minionego tygodnia.

Obok wspólnej liturgii wciąż istnieją setki rytuałów i zwyczajów właściwych dla danego regionu kraju.

Co roku pod koniec marca w urugwajskim mieście Tacuarembó odbywa się festiwal Patria Gaucha. Jest to jedna z największych na kontynencie imprez dla społeczności kultywujących tradycje pasterzy bydła (gauchos).

Japońskie makaki zjadają pąki kwiatów z kwitnących drzew wiśni. W tym roku drzewa zakwitły o 6 dni wcześniej niż w roku poprzednim.

Motyl zasłaniający twarz małej dziewczynki na wystawie "Dżungla motyli" w londyńskim Muzeum Historii Naturalnej.

Jeden z filipińskich biczowników podczas obchodów Wielkiego Tygodnia. Na Filipinach żyje 93 milionów ludzi, z czego aż 75 jest katolikami. Co roku setki wiernych Filipińczyków smaga i biczuje swoje ciała, by oczyścić duszę. Wydawać by się mogło, że jest to okrucieństwo, jednak dla filipińskich wiernych są to głębokie emocjonalne przeżycia religijne.

Cyrk Ringling Bros. and Barnum & Bailey podczas występu na scenie w Nowym Jorku. 130 artystów, z sześciu różnych kontynentów, przez dwa następne lata będzie występowało podczas swojej trasy.

Teleskopy w Karru będące częścią projektu MeerKAT.

Od wieków podróżnicy z innych krajów zachwycali się religijnością, teatralnym rozmachem oraz różnorodnością hiszpańskich uroczystości.

Egipcjanin przed Piramidą Chefrena w Egipcie. Jest to druga co do wielkości piramida w Gizie.

W Kalifornii znajduje się jeden z najbardziej barwnych części naszego świata. W Carlsbad możemy podziwiać przepiękne pola kwiatów. Rozciągają się na powierzchni ok. 20 hektarów. Co roku, by podziwiać tę feerię barw przybywa ponad 200 tys. turystów. Pola pełne kwiatów powstały w 1930 roku. Zostały założone przez angielskiego ogrodnika Luthera Gage'a.

Młode lamparty amurskie w ogrodzie zoologicznym we wschodniej Francji. Trzy młode kociaki przyszły na świat 10 grudnia 2009 roku.

Paryż - miasto miłości. Przyciąga miliony turystów, tych zakochanych i nie. Paryż posiada czarodziejską moc, jest niezwykle romantyczny. Zakochani mogą się udać na spacer wzdłuż wąskich brukowanych uliczek i szerokich bulwarów. Ukoronowaniem tak uroczego dnia będzie wieczorna panorama, rozświetlonego latarniami miasta, podziwiana z Wieży Eiffla. Jednym z najbardziej modnych miejsc Paryża jest obecnie dzielnica Marais. To właśnie tam warto jest zarezerwować sobie miejsce w hotelu Petit Moulin. Idealny na podróż poślubną. Przepiękne stylowe sypialnie, z których nie będzie się chciało wychodzić.

www.paris-hotel-petitmoulin.com