Osłódź sobie zimę
Podobno przed wiekami Szwedzi tak bardzo pokochali cukier, że słodzili wszystko, począwszy od ciast, a kończąc na… mięsie i rybach. O ile ten zwyczaj na szczęście odszedł do lamusa, do lamusa – również na szczęście – nie odeszły kanelbullar – przepyszne drożdżowe, rolowane bułeczki z cynamonem. Choć popularne są w wielu krajach skandynawskich i w Ameryce Północnej („cinnamon rolls”), za ich dom uważa się Szwecję. Cynamonowe ślimaczki są ulubioną przekąską serwowaną w Sztokholmie do kawy w trakcie tzw. fiki, czyli przerwy. Będąc w Sztokholmie w sezonie świątecznym, koniecznie trzeba też spróbować pierniczków imbirowych pepparkakor. A do walizki i na prezenty pakujemy kilka tabliczek czekolady Marabou, które zaskakują wyszukanymi smakami. Co powiecie na słoną lukrecję?