Trwa ładowanie...
Materiał Partnera
narty
29-10-2018 14:05

Vipiteno-Racines/Sterzing-Ratschings – północna perła Południowego Tyrolu

Polacy od wielu lat uwielbiają zimowy wypoczynek w Alpach, gdzie stoki i infrastruktura są doskonale przygotowane, dzięki czemu spełniają oczekiwania nawet najbardziej wymagających narciarzy i snowboardzistów. Jednocześnie kochamy włoską kulturę, a pragnąc połączyć oba zainteresowania, udajemy się do Południowego Tyrolu.

Vipiteno-Racines/Sterzing-Ratschings – północna perła Południowego TyroluŹródło: Sterzing-Ratschings/Klaus Peterlin
d2ga35n
d2ga35n

Na najbliższe ferie jedną z ciekawszych propozycji stanowi odwiedzenie regionu Vipiteno-Racines niedaleko austriackiej granicy. Wielokilometrowe stoki, wyśmienita kuchnia i rozrywka dla całej rodziny to tylko niektóre zachęty!

Południowy Tyrol wita!

W najbliższe ferie tysiące polskich rodzin zapakuje do samochodu sprzęt narciarski i wyruszy w Alpy. Część z nich zakończy trasę w Południowym Tyrolu, dokonując świetnego wyboru, o czym szybko przekonają się „debiutanci”. Na czym polega wyjątkowość tego regionu? Ponad 1000 km świetnie przygotowanych stoków narciarskich i doskonała infrastruktura z bogatą bazą noclegową w 30 ośrodkach narciarskich to wystarczający argument, ale nie jedyny.

W Południowym Tyrolu możemy zasmakować prawdziwego włoskiego „dolce vita” również o krok od stoków narciarskich. Region od wielu lat słynie z winnic, a kieliszek lub nawet butelka lokalnego trunku to wspaniała nagroda za wysiłek włożony w szusowanie na nartach i snowboardzie. Śnieżna przygoda będzie o tyle przyjemniejsza, że destynacja szczyci się ponad 300 słonecznymi dniami w ciągu roku.

W Południowym Tyrolu spotkamy ponadto wyjątkową kuchnię stanowiącą połączenie alpejskich darów natury i kuchni śródziemnomorskiej. Warto jej spróbować zarówno w lokalnych schroniskach i gospodach, jak i renomowanych restauracjach, z których aż 19 szczyci się przynajmniej jedną gwiazdką Michelin.

d2ga35n

Niemal 60 kilometrów śnieżnego szaleństwa

W północnej części Południowego Tyrolu, nieopodal austriackiej granicy, leży region Vipiteno-Racines – z pewnością jedna z ciekawszych zimowych destynacji dla miłośników narciarstwa i już wspomnianych uroków. Centralne miasto regionu – Vipiteno/Sterzing – oferuje gościom niesamowite widoki – przepiękne doliny otoczone monumentalnymi górami. To dobry punkt wypadowy na okoliczne stoki narciarskie i doskonałe miejsce na wypoczynek. Turyści znajdą tu wszystko, czego potrzebują, między innymi dobrą bazę noclegową, przyjemne knajpki i restauracje, a także tętniące życiem uliczki z lokalnym handlem – więcej informacji znajduje się na specjalnej stronie poświęconej regionowi.

Przejdźmy jednak do bodaj najważniejszego aspektu dla turystów odwiedzających Alpy zimą, czyli stoków narciarskich. Przybywając do Vipiteno-Racines, otwierają się przed nami trzy możliwości, które łącznie obejmują 58 kilometrów zróżnicowanych tras. W Racines-Giovo/Ratschings-Jaufen narciarze mają do dyspozycji aż 8 wyciągów, w tym kolejkę górską z kabinami. Wjeżdżając na wysokość 2 150 m n.p.m., mamy do dyspozycji 25 kilometrów tras o zróżnicowanym poziomie trudności. Monte Cavallo/Rosskopf znajdują tuż nad miastem Vipiteno. Na szczyt dostaniemy się wygodną kolejką górską, gdzie czeka 18 kilometrów śnieżnego szaleństwa. Nieco bardziej kameralną propozycję stanowi zaś Ladurns z jednym wyciągiem narciarskim, oferujące stoki o łącznej długości 15 kilometrów. Oczywiście we wszystkich tych miejscach bez problemu dobierzemy i wypożyczymy w razie potrzeby niezbędny sprzęt.

Nie tylko deska i narty. Chłoniemy miejscową kulturę i smaki

Oczywiście nawet najwięksi pasjonaci nart i deski szukają w górach czegoś więcej. A region Vipiteno-Racines może wiele zaoferować. Górskie schroniska i wiejskie chaty z utęsknieniem czekają na turystów, proponując im miejscowe przysmaki, w tym słynne lokalne pierożki. Prawdziwą przyjemnością będzie zgubienie się wśród wąskich uliczek miejscowości Vipiteno, podziwianie średniowiecznej architektury połączone z poszukiwaniem przyjemnych knajpek i zakątków – zarówno w słoneczny dzień, jak i po zmroku. To najlepszy sposób, by poczuć uroki alpejskiego życia. Jednocześnie region słynie z doskonałej oferty SPA stanowiącej wieczorne marzenie wielu narciarzy. Wystarczy wybrać jeden z kilkudziesięciu hoteli specjalizujących się w tego rodzaju usługach. Warto odwiedzić Balneum – kryty basen, otwarte kąpielisko oraz liczne sauny w górskim stylu. Obiekt ten jest prawdziwą perłą dla miłośników gustownego designu. Zachwyca elementami z materiałów z okolicznych dolin Vipiteno-Racines/Sterzing-Ratschings. Znajdziemy wśród nich podłogi z kwarcytu srebra, które odzwierciedlają piękno gór oraz wspaniały kamień z doliny Pfitsch z eleganckim srebrnym połyskiem. Podczas wieczornego relaksu znajdą coś dla siebie również fani wina. Szczególnie polecamy degustację z sommelierskim mistrzem świata, Erosem Teboni, który 30 stycznia zaprezentuje wam najlepsze wina w Edelweisshütte w Ladurns na wysokości 1982 metrów!

Sterzing-Ratschings/Alex Filz
Źródło: Sterzing-Ratschings/Alex Filz

Rodzinne ferie w Vipiteno-Racines

Z punktu widzenia wielu urlopowiczów ogromne znaczenie ma fakt, że Vipiteno-Racines to miejsce niezwykle przyjazne całym rodzinom, również przybywającym tu z najmłodszymi. Wspomniany już ośrodek Ladurns to doskonale przygotowane miejsce do nauki jazdy na nartach, gdzie doświadczeni instruktorzy zajmą się trenowaniem poczatkujących, również kilkuletnich adeptów śnieżnego szaleństwa. Zresztą pozostałe dwa ośrodki w niczym mu pod tym względem nie ustępują. Gdy rodzice odpoczywają na stoku, najmłodsi pod dobrą opieką mogą także bawić się na sankach.

Materiały prasowe
Źródło: Materiały prasowe

Zobacz też: Pierwsza w życiu lekcja jazdy na nartach. "To nie takie straszne, jak się wydaje"

d2ga35n
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ga35n