Weszłam na najwyższą wieżę w Litwie. Nogi się trzęsą, ale widok to bajka

Wieża telewizyjna to jeden ze współczesnych symboli Wilna. Okupiona krwawą historią, dziś jest jedną z ciekawszych atrakcji turystycznych.

Wieża telewizyjna to jedna z wileńskich atrakcjiWieża telewizyjna to jedna z wileńskich atrakcji
Źródło zdjęć: © WP | Ewa Malinowska
Ewa Malinowska

Wieża telewizyjna w Wilnie to najwyższy budynek na Litwie i jednocześnie jedna z najwyższych wież tego typu na świecie. To symbol walki o wolność, który dziś oferuje również zapierające dech w piersiach wrażenia. Po szybkim wjeździe na szczyt można ubrać się w specjalną uprząż i udać na wyjątkowy spacer na wysokościach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niesamowite, co działo się w Wilnie. "Najbardziej szalony i różowy festiwal"

Wieża telewizyjna - litewski symbol wolności

Budowę wieży rozpoczęto w maju 1974 r., by pod koniec 1980 r. oddać ją do użytku. Ma ponad 326 m, a ostateczna wysokość zależy od tego, przy jakiej temperaturze jest przeprowadzany pomiar. Różnica jest niewielka, bo między -20 a +20 st. C wynosi zaledwie 16 cm i wynika z użytych do budowy materiałów.

default
Zwieńczenie wieży © Go Vilnius

13 stycznia 1991 r. żołnierze sowieccy weszli do Wilna i próbowali zająć wieżę telewizyjną. Litwini stanęli w obronie swojej stolicy. W nocy z 12 na 13 stycznia tysiące nieuzbrojonych cywilów zebrało się wokół wieży, by bronić jej przed zajęciem przez armię radziecką. Symboliczny akt oporu i odwagi cywili został okupiony śmiercią 14 z nich i zranieniem kolejnych 700.

Wieża, która miała być miejscem rozprzestrzeniania się propagandy, stała się symbolem męczeństwa. Na parterze wieży mieści się małe muzeum poświęcone tym tragicznym wydarzeniom. W drodze do wind, którymi wjechać można na taras widokowy, można przyjrzeć się archiwalnym zdjęciom.

Taras widokowy

Chociaż w historii wieży pojawia się tragiczny wątek, dziś jest jedną z najpopularniejszych atrakcji turystycznych miasta. Na 165. piętrze rozpościera się restauracja z tarasem widokowym. Podłoga restauracji obraca się o 360 stopni co 55 minut, więc odwiedzający mogą ujrzeć całą panoramę nawet bez wstawania z miejsca. Można delektować się widokiem nad filiżanką kawy lub lampką czegoś mocniejszego.

Widoki można podziwiać zza barierek
Widoki można podziwiać zza ogrodzenia © WP | Ewa Malinowska

Gdy tylko dopisuje pogoda, można podziwiać krajobraz w promieniu 50 km. Widać stąd rzekę Neris (Wilejkę), panoramę miasta, a w oddali dym z elektrowni w Kownie. Sama wieża "żyje" razem z miastem. Dekoruje się ją na Boże Narodzenie, ozdabia narodowymi barwami w święta państwowe, a w czasie festiwalu chłodnika powiewa z niej różowa flaga.

Spacer w chmurach

Dla najbardziej odważnych przewidziany jest spacer wzdłuż krawędzi tarasu widokowego, położonego na wysokości 190 m. Ta wyjątkowa atrakcja, znana jako "Edge Walk", z pewnością odstraszy wszystkie osoby z lękiem wysokości, ale dla poszukiwaczy wrażeń to prawdziwa gratka. Ubrani w profesjonalną uprząż – pod okiem doświadczonych instruktorów, którzy starannie sprawdzają wszystkie zabezpieczenia i wpinają linki – śmiałkowie mogą wyjść na zewnątrz i cieszyć się niezwykłą przechadzką. Bezpieczeństwo jest priorytetem: nawet telefon, którym można robić zdjęcia, musi być odpowiednio przypięty do właściciela.

  • Widok na Wilno
  • Widok na Wilno
  • Widok na Wilno
[1/3] Widok na Wilno Źródło zdjęć: WP | Ewa Malinowska

Jak wygląda spacer? Postanawiam spróbować. Pierwszy krok i czuję, jak trzęsą mi się nogi. Chociaż do krawędzi daleko, zdecydowanie czuć wysokość i brak barierki. Po chwili biorę głęboki wdech i idę naprzód. O ile już z samej restauracji widok jest nieziemski, o tyle ten na zewnątrz okolica wygląda wręcz spektakularnie. Ci odważniejsi siadają na krawędzi, zwieszając nogi w dół. Spacer trwa około 20 minut i przeznaczony jest dla osób, które ukończyły 16 lat.

Odważni mogą usiąść bliżej krawędzi
Odważni mogą usiąść bliżej krawędzi © WP | Ewa Malinowska

Jedynym minusem tej atrakcji jest cena. Za sam spacer należy zapłacić 39 euro. Do tego dochodzi standardowy bilet wstępu na platformę widokową wieży, który kosztuje 16 euro. W rezultacie całkowity koszt za jedną osobę to 55 euro (ok. 237 zł). Skorzystać można także ze spaceru wokół wieży już z barierkami, ale za to po szklanej, przejrzystej podłodze. Za taką przyjemność trzeba dopłacić jeszcze 31 euro (ok. 133 zł).

Niezależna opinia redakcji. Organizatorem wyjazdu było Go Vilnius.

Wybrane dla Ciebie

Współpracują z grzybami. "Las jest bardziej odporny na suszę i choroby"
Współpracują z grzybami. "Las jest bardziej odporny na suszę i choroby"
Najpierw protestowali, teraz liczą straty. Wyspa odczuwa brak turystów z jednego kraju
Najpierw protestowali, teraz liczą straty. Wyspa odczuwa brak turystów z jednego kraju
Trzy miesiące do sylwestra, a noclegów w górach jak na lekarstwo. Ceny? Kosmicznie wysokie
Trzy miesiące do sylwestra, a noclegów w górach jak na lekarstwo. Ceny? Kosmicznie wysokie
Nowe bony turystyczne. Do wykorzystania od października do 15 grudnia
Nowe bony turystyczne. Do wykorzystania od października do 15 grudnia
Rekord sprzedaży w Polsce. Wprowadzą kolejne połączenia?
Rekord sprzedaży w Polsce. Wprowadzą kolejne połączenia?
Turyści i mieszkańcy dostali SMS-y. Pierwsza taka w historii sytuacja na Teneryfie
Turyści i mieszkańcy dostali SMS-y. Pierwsza taka w historii sytuacja na Teneryfie
Pytanie za 50 tys. zł. Uczestniczce musiała pomóc publiczność
Pytanie za 50 tys. zł. Uczestniczce musiała pomóc publiczność
Mieszka w Hiszpanii. "Traktują miasta jak wielkie kluby nocne"
Mieszka w Hiszpanii. "Traktują miasta jak wielkie kluby nocne"
Święta rzeka w kryzysie. Naukowcy biją na alarm
Święta rzeka w kryzysie. Naukowcy biją na alarm
Co roku zjeżdżały tłumy, a teraz duża zmiana. "Mogą niepotrzebnie nakręcać atmosferę zagrożenia"
Co roku zjeżdżały tłumy, a teraz duża zmiana. "Mogą niepotrzebnie nakręcać atmosferę zagrożenia"
Burza tropikalna na Filipinach. Tysiące ewakuowanych i ofiary śmiertelne
Burza tropikalna na Filipinach. Tysiące ewakuowanych i ofiary śmiertelne
Alert w turystycznym kraju. Owady mogą przenosić groźną chorobę
Alert w turystycznym kraju. Owady mogą przenosić groźną chorobę