Wielki sukces. Milionowy turysta rekordowo wcześnie
Jedna z najbardziej popularnych polskich atrakcji ma powód do świętowania. Dokładnie 23 lipca br. Kopalnię Soli Wieliczka odwiedził milionowy turysta. Można mówić o ogromnym sukcesie, ponieważ liczbę tę udało się osiągnąć najwcześniej w historii tej placówki.
Kopalnia Soli Wieliczka już wcześniej zapowiadała, że czeka na tegorocznego milionowego turystę. Ten w ubiegłym roku pojawił się dokładnie 8 sierpnia. Z prognoz statystycznych wynikało, że w tym roku zwiedzi kopalnię w środę 23 lipca ok. południa, czyli dwa dni wcześniej niż w 2019 r., kiedy to milionowy gość pojawił się najwcześniej w historii. Analitycy nie pomylili się.
Rekord w Wieliczce
Milionowymi turystami w 2025 r. okazali się pani Justyna i pan Marcin z Malborka, którzy do Wieliczki przyjechali wraz z dziećmi, korzystają z urlopu, spędzanego w Zakopanem. - Kupiliśmy na dzisiaj bilet rodzinny, były to ostatnie miejsca… także to super niespodzianka dla nas! - powiedzieli jednocześnie zaskoczeni i uszczęśliwieni
Podczas specjalnie przygotowanego wydarzenia, na powierzchni, w nadszybiu szybu Daniłowicza przywitano milionowego turystę i wręczono mu upominki. Dodatkowo cała czteroosobowa rodzina odbyła indywidualne zwiedzanie Trasy Turystycznej wraz z przewodnikiem. Nie obyło się ponadto bez pamiątkowych zdjęć na tle specjalnie przygotowanej tablicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fenomen na skalę światową. Do Polski zjeżdżają ze wszystkich stron
Sukcesem dla kopalni jest fakt, że od kilku lat milionowy turysta pojawia się coraz wcześniej, a w tym roku padł absolutny rekord. - Każdego roku milionowy turysta przyjeżdża do nas wcześniej. Ponad dwa tygodnie szybciej niż w roku ubiegłym oraz dwa dni wcześniej niż w rekordowym roku 2019, w którym kopalnię odwiedziło prawie 1 mln 862 tys. gości - zauważa Mariusz Kot, Członek Zarządu Kopalni Soli "Wieliczka" Wsparcie. - Po raz pierwszy w historii kopalni milionowego w danym roku turystę witaliśmy 20 lat temu, w grudniu 2005. Od kilku ostatnich lat przyjmujemy go latem. Rok 2025 pozwala mieć nadzieję na doskonały wynik: już teraz, licząc od stycznia do czerwca, zanotowaliśmy na podziemnych trasach o 19 tys. osób więcej niż w tym samy okresie w 2019 i o 106 tys. niż w 2024 - podkreślił.
Atrakcja zachwyca turystów z całego świata
Wielicka kopalnia pozostaje turystyczną atrakcją od stuleci. Pierwsi udokumentowani zwiedzający wizytowali podziemia w XV w. - Nie ma przesady w twierdzeniu, że Wieliczkę zwiedza cały świat. Przyjeżdżają do nas goście nawet z tak odległych zakątków globu, jak Brazylia, Australia, Tuvalu albo Kiribati - komentuje Barbara Ptak, Prezes Zarządu Kopalni Soli "Wieliczka" - Do końca czerwca przeważał ruch turystów zagranicznych - 70 proc. Najliczniejsi są turyści z krajów europejskich – ponad 86 proc. wszystkich obcokrajowców. Pozostałe nieco ponad 12 proc. to turyści z Ameryki Północnej i Azji. Tradycyjnie już największą grupę gości stanowią goście z Wielkiej Brytanii. Na kolejnych miejscach w roku 2025 mamy kolejno Włochów, Francuzów, Hiszpanów, Amerykanów, Niemców, Czechów, Litwinów, Greków i Słowaków - wymienia Prezes Ptak.
Przypomnijmy, że Kopalnia Soli Wieliczka jest wpisana na listę dziedzictwa UNESCO od 1978 r. i uznana za pomnik historii w 1994 r. Jej wyjątkowość wynika z unikalnego ukształtowania i różnorodności skał. To jedno z najdłużej eksploatowanych złóż soli na świecie, gdzie wydobycie zakończono w 1996 r.
Źródło: Kopalnia Wieliczka