Absolutny hit. Częściej oprowadzają turystów po angielsku niż po polsku
To bezapelacyjnie jedna z najbardziej popularnych polskich atrakcji. 8 sierpnia br. Kopalnię Soli Wieliczka odwiedził milionowy turysta. Ten moment jak zawsze został odpowiednio uczczony. Przy okazji zdradzono ciekawe statystyki dotyczące odwiedzających.
Przedstawiciele Kopalni Soli "Wieliczka" już kilka dni wcześniej zapowiadali, że z wyliczeń wynika, iż milionowy turysta zawita w czwartek 8 sierpnia.
Milionowy turysta w Wieliczce
I tak się stało. Ewelina Krawczyk z Sieradza, która na zwiedzanie przyjechała z mężem Przemysławem i synem Aleksandrem, została specjalnie przywitana i uhonorowana. W nagrodę rodzina otrzymała solny upominek i voucher dający jej możliwość wyboru jednej z trzech atrakcji przygotowanych w kopalni.
- Milion w 221. dniu roku, a w 219. dniu ruchu turystycznego, to dla obiektu podziemnego posiadającego ograniczenia logistyczne imponujący wynik. Przekłada się to na wzrost o ok. 13 proc. w porównaniu z analogicznym okresem w 2023 r. - wtedy to liczba odwiedzających wyniosła 838,7 tys. osób - ocenił prezes kopalni Marian Leśny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Społeczność LGBTQ+ nie ma w tym kraju łatwo. "Wymyślili ochronę przed ideologią gender"
Kopalnia idzie po rekord
Warto dodać, że milion odwiedzających został przekroczony dwa tygodnie wcześniej niż rok temu. - Można powiedzieć, że depczemy też po piętach rekordowi z 2019 r., bo wtedy milionowy gość zawitał do kopalni 25 lipca - dodał Leśny.
Najpopularniejszym dniem zwiedzania w tym roku był 3 maja, gdy szlaki podziemne przemierzyła rekordowa liczba ponad 9,1 tys. osób.
Kopalnia jest niezwykle popularna od lat. W sezonie kolejki do kasy ustawiają się jeszcze przed otwarciem, a każdego dnia przez podziemne korytarze przelewają się tłumy. Przewodnicy w tym roku po najpopularniejsze trasie oprowadzili 30,9 tys. grup, a średnia ich liczebność wyniosła 30 osób. Co ciekawe, 70 proc. turystów zwiedzało kopalnię indywidualnie.
Trasę Górniczą, wymagającą lepszej kondycji i górniczego ekwipunku, zwiedziło 19,7 tys. osób, a przewodnicy obsługiwali na niej prawie 1,6 tys. grup, o średniej liczebności 12 osób. Tężnię solankową odwiedziło 112,2 tys. osób, tj. o 34 proc. więcej niż rok wcześniej. Od czerwca na jej terenie znaleźć można dodatkowe atrakcje: plac zabaw z wodnymi elementami oraz terenem rekreacji i wypoczynku.
Przez cały zeszły rok kopalnię odwiedziło ponad 1,5 mln osób.
Zwiedzają po angielsku
Co ciekawe, że najpopularniejszym językiem podczas zwiedzania był angielski (ponad 41 proc.), który wyprzedził o 2 proc. język polski. Turyści z zagranicy stanowili w tym roku aż 60 proc. wszystkich odwiedzających kopalnię soli. Najwięcej było dotychczas obywateli Wielkiej Brytanii: 137 tys. osób, Włoch: prawie 42 tys. osób i Francji: 39,7 tys. osób.
Z danych kopalni wynika też, że w porównaniu z latami poprzednimi kilkukrotnie wzrosła liczba gości z krajów arabskich, takich jak: Zjednoczone Emiraty Arabskie, Arabia Saudyjska czy Katar.
- Liczbę turystów w kopalni podwoiły takie kraje, jak Turcja i Serbia, a Filipiny zanotowały prawie trzykrotny wzrost. Widoczny jest też wzrost odwiedzin z odleglejszych od Wieliczki krajów, w tym: Japonii, Hondurasu, Indii, Kanady – powiedział Łukasz Sadkiewicz, członek zarządu kopalni.
Kopalnia Soli "Wieliczka"
Wielicka kopalnia działa nieprzerwanie od połowy XIII w. W ciągu siedmiu stuleci na dziewięciu poziomach sięgających do 327 m w głąb wydrążono 26 szybów i wybrano sól z 2040 komór.
Jak przypomina PAP, pod Wieliczką powstał labirynt liczący prawie 300 km korytarzy. Turyści kopalnię mogą odwiedzać od końca XVIII w. W 1978 r. kopalnia została wpisana na I Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO.