Wyjeżdżasz na wakacje? Wsadź monetę do zamrażarki
Zanim zamkniesz drzwi mieszkania i wyruszysz na urlop, romantyczny weekend czy w służbową podróż - wsadź do zamrażarki monetę. Dzięki temu unikniesz choroby po powrocie. Brzmi dziwnie? Już tłumaczymy, o co chodzi.
Wracasz do domu po dłużej nieobecności. Wyświetlacze w sprzętach elektronicznych migają, zegarki pokazują niewłaściwą godzinę. Już wiesz, że nastąpiła przerwa w dostawie prądu. Pytanie tylko, jak długo trwała. Dlaczego to ważne? Bo decyduje o tym, czy żywność trzymana w lodówce i zamrażarce nadaje się jeszcze do spożycia, czy trzeba ją wyrzucić. Jak to sprawdzić? Jeśli produkty w zamrażarce są nadal rozmrożone, to nie ma wątpliwości - powinny wylądować w koszu. Ale co, jeśli ponownie uległy zamrożeniu? Istnieje ryzyko, że zjedzenie takiego mięsa czy warzyw może skończyć się zatruciem.
Internauci mają na to sposób. Radzą, aby przed wyjazdem wstawić do zamrażarki plastikowy kubek lub szklankę wypełnioną wodą. Gdy ciecz zamarznie, kładziemy na niej monetę. Po powrocie trzeba sprawdzić, czy nadal jest ona na powierzchni lodu, czy może opadła na dno szklanki. Jak działa ten trik? Jeśli w trakcie twojej nieobecności dojdzie do przerwy w dostawie prądu, woda w kubku lub szklance zacznie się rozmrażać. Wówczas moneta zacznie opadać coraz bardziej. Jeśli awaria będzie trwała tak długo, że woda zupełnie się rozmrozi, moneta spadnie na dno szklanki. Nawet jeśli później ciecz ponownie zamarznie, będziesz wiedzieć, że zawartość zamrażarki nie nadaje się już do spożycia. Proste, prawda?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl