Skarb Morza Norweskiego
Największym problemem dla turystów z Polski jest dotarcie na Wyspy Owcze. Nie ma bezpośrednich lotów z naszego kraju, trzeba więc lecieć z przesiadką (np. w Kopenhadze). Poza tym żaden z tanich przewoźników nie oferuje połączeń do tego zakątka, więc ceny biletów nie są atrakcyjne – w sumie za przelot w dwie strony z przesiadką w Kopenhadze trzeba zapłacić ok. 2000 zł. Na miejscu między wyspami kursują regularne promy.
if/pw