Trwa ładowanie...
d41zq3b
Z tego słynie Budapeszt. "To jest punkt obowiązkowy"

Z tego słynie Budapeszt. "To jest punkt obowiązkowy"

Dziennikarka Hanna Szczypiór odwiedziła Budapeszt w grudniu. Jak zapewniała w programie "Newsroom WP", w mieście są teraz prawdziwe tłumy. - W niektórych miejscach kolejki ciągną się na kilkaset metrów - mówiła. - Nie tylko do muzeów, ale też do popularnych kawiarni. Przyznała, że podczas pobytu w Budapeszcie jest co robić, ale atrakcja, którą absolutnie każdy powinien odwiedzić, to jeden z basenów termalnych, z których miasto słynie. - To jest punkt obowiązkowy w Budapeszcie. Łaźni jest sporo, a wejściówka całodzienna to koszt poniżej 100 zł - zachęcała.
d41zq3b
d41zq3b

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj