Zamek w Mosznej - legenda za legendą
Choć nasz zamek wygląda jak wyciągnięty z jakiejś znanej baśni, powstał na długo przed tym, zanim Amerykanie nakręcili pierwszą bajkę Królewnie Śnieżce. Na ziemi opolskiej stanął w połowie XVII w. Od 1866 do 1945 roku był rezydencją potentatów przemysłowych - śląskiego rodu Tiele-Wincklerów. To im zawdzięcza kształt, w jakim możemy oglądać go dzisiaj. W czasie gdy tu mieszkali, powstało też najwięcej legend *związanych z oryginalną budowlą. Według jednej z nich, główny budowniczy zamku Franz Hubert Tiele-Winckler bardzo uważał, by wież było właśnie 99, bo gdyby było ich sto, musiałby utrzymywać garnizon wojska. Inna historia mówi, że ród miał 99 majątków i hrabia postanowił dać temu wyraz w liczbie wieżyczek. Jak każdy porządny zamek, również i ten ma swoją białą damę. Pojawiająca się w nocy *zjawa to najprawdopodobniej nieszczęśliwie zakochana w hrabim guwernantka, która z miłości odebrała sobie życie.