10 mln turystów w Chorwacji. Polacy w czołówce

Turyści, którzy odwiedzili Chorwację w tym roku skorzystali z 54,3 mln noclegów. W sumie w pierwszych siedmiu miesiącach 2022 r. odnotowano o 60 proc. więcej przyjazdów i o 46 proc. więcej noclegów niż w tym samym okresie ubiegłego roku.

Najwięcej turystów odwiedziło Istrię (15,8 mln), Dalmację (9,9 mln) i Primorje-Gorski Kotar (9,5 mln). Popularny był też Zadar i jego okolice (7,7 mln noclegów) oraz żupanie dubrownicko-neretwiańskie (4,1 mln) i Šibenik-knin (3,4 mln).

Najpopularniejsze na nocleg okazały się: Rovinj (2,4 mln), Dubrownik (2 mln), Poreč (1,9 mln), Split (1,6 mln) i Umag (1,5 mln).

Nie jest zaskoczeniem, że najwięcej noclegów udzielono w kwaterach prywatnych (20,2 mln). Większość turystów wybierających Chorwację na urlop decyduje się na podróż własnym samochodem i często zmienia miejsce noclegu podczas pobytu. W hotelach spało 12,2 mln, a na kempingach 10,9 mln osób.

Ilu Polaków w Chorwacji?

Ministerstwo podało też informację o liczbie noclegów, z której skorzystali turyści z konkretnych krajów. Od stycznia br. najwięcej noclegów wynajęli turyści z Niemiec (11,4 mln), Słowenii (6 mln) i Austrii (4,4 mln). Polacy i Czesi znaleźli się na czwartej pozycji z liczbą 3,5 mln. Na kolejnych miejscach są: Czechy (3,5 mln), Słowacja (1,9 mln) i Wielka Brytania (1,9 mln).

Liczby są imponujące, a na pewno jeszcze wzrosną. - Dane za pierwsze siedem miesięcy 2022 r. ogromnie cieszą! Co nie zwalnia nas z jeszcze bardziej intensywnej pracy przez kolejnych pięć - mówi w rozmowie z WP Agnieszka Puszczewicz, dyrektor Chorwackiej Wspólnoty Turystycznej w Polsce.

- Po bardzo dobrych wynikach w pierwszych sześciu miesiącach tego roku, w lipcu zanotowano duże zainteresowanie Chorwacją, które niemal zrównało się z wynikami z 2019 roku, a z niektórych rynków takich jak Niemcy, Czechy, Polska, Austria odwiedziło nas aż 215 tys. turystów więcej niż w lipcu 2019 r. – powiedziała Nikolina Brnjac, chorwacka minister turystyki i sportu.

Chorwacja na topie

Jak mówi Brnjac, sierpień to zawsze najbardziej intensywny pod względem ruchu turystycznego miesiąc w roku. - Spodziewamy się kontynuacji tego trendu, któremu, jak sądzę, będą towarzyszyć znakomite wyniki finansowe - dodała. - Naszym zadaniem jest dołożyć starań, nawet w tym najintensywniejszym okresie, aby goście byli zadowoleni z obsługi i doświadczenia, aby mogli na stałe umieścić Chorwację na mapie swoich ulubionych destynacji.

Tak robi wielu Polaków. Gdy raz wybiorą ten kraj na urlop, chcą tam wracać co roku. Odkrywają kolejne miasta czy wyspy i zabierają ze sobą znajomych lub rodziny. - Nasi goście co roku dostrzegają nowe walory w naszej ofercie turystycznej. W tym roku oddano do ruchu most Pelješac, co skróciło podróż samochodem na dalekie południe, a sam most stał się atrakcją turystyczną - dodaje minister.

Agata Biernat z Wakacje.pl uważa, że ten kraj warto odwiedzić przynajmniej raz w życiu. - A ci, którzy wybrali się tam raz, często wracają, oczarowani pięknymi widokami, lazurowym morzem, świetną kuchnią i gościnnością mieszkańców. Miłośnicy zwiedzania z pewnością docenią Dalmację Południową z dwoma najsłynniejszymi miastami wpisanymi na listę UNESCO – Splitem i Dubrownikiem - mówi ekspertka.

Dodaje, że np. będąc w Dalmacji Północnej, warto zobaczyć Park Narodowy Krka z licznymi kaskadami i wodospadami.

Ilona Raczyńska, dziennikarka Wirtualnej Polski