Bali - czy to koniec raju?

Położona w archipelagu Małych Wysp Sundajskich, Bali nazywana jest także Wyspą Bogów albo Klejnotem Tropików. Co roku przyjeżdżają tu miliony turystów, którzy wyjeżdżają stąd oczarowani z silnym postanowieniem powrotu. Nic dziwnego, bo Bali to piękne krajobrazy, wspaniałe plaże i fascynująca kultura. Od dziesiątek lat wyspa uznawana jest za najlepsze miejsce na wakacje w całej Indonezji. 1/3 przybywających tu turystów wybiera właśnie Bali z uwagi na przepiękne plaże, doskonałe warunki do uprawiania windsurfingu oraz niezwykłe tarasy ryżowe i fascynujące świątynie. Niestety bardzo możliwe, że wyspa za kilka lat w niczym nie będzie przypominała rajskiego zakątka, jakim jest teraz! Kto jest temu winny?

Obraz

/ 7Bali - czy to koniec raju?

Obraz
© Thinkstock

Położona w archipelagu Małych Wysp Sundajskich, Bali nazywana jest także Wyspą Bogów albo Klejnotem Tropików. Co roku przyciąga miliony turystów, którzy wyjeżdżają stąd oczarowani, z silnym postanowieniem powrotu. Nic dziwnego, bo **. 1/3 przybywających tu turystów wybiera właśnie Bali z uwagi na przepiękne plaże, doskonałe warunki do uprawiania windsurfingu, niezwykłe tarasy ryżowe oraz fascynujące świątynie. Niestety bardzo możliwe, że wyspa za kilka lat w niczym nie będzie przypominała rajskiego zakątka, jakim jest teraz! Dlaczego?

if/pw

/ 7Bali - czy to koniec raju?

Obraz
© Thinkstock

Choć Bali to stosunkowo nieduża wyspa - rozciąga się na długości 145 km i szerokości 80 km - różnorodność krajobrazów jest zaskakująca! Poza znanymi z folderów złocistymi plażami, podziwiać tu możemy bujną dziką dżunglę, nasycone niesamowitą zielenią niezliczone tarasy ryżowe, piękne wzgórza i doliny, czy niesamowite jeziora wśród gór.

/ 7Bali - czy to koniec raju?

Obraz
© Thinkstock

To co odróżnia Bali od innych wakacyjnych kierunków to także bogata kultura i tradycje. Nie jest to po prostu piękny skrawek Ziemi, na którym można wylegiwać się leniwie w promieniach słońca. Tu wszystko jest fascynujące: zaczynając od religii, poprzez obyczaje i miejscową ludność, na architekturze kończąc. Wierzenia praktykowane są przez całą społeczność wyspy, a ich manifestacja jest najbardziej kolorowa na świecie.

/ 7Bali - czy to koniec raju?

Obraz
© Licencja Creative Commons, flickr.com: williamcho

Zamachy terrorystyczne sprzed kilku lat mocno zachwiały pozycją Bali, ale piękna wyspa błyskawicznie się obroniła - turyści szybko powrócili, szczególnie, że władze bardzo dbały o ich bezpieczeństwo. Dziś jest ich więcej niż przed 2002 rokiem, a wraz z nimi przybyli inwestorzy, z którymi wiąże się największy problem wakacyjnego raju. Nieskażona przyroda zaczyna przegrywać z zalewającą ją falą betonu. W każdym wolnym miejscu powstaje hotel na hotelu.

/ 7Bali - czy to koniec raju?

Obraz
© JupiterImages

*Wyspa Bogów *zaczyna tracić z powodu swojej popularności – wraz z rekordową liczbą 2,5 mln turystów wzrósł ruch na ulicach, plaże są zaśmiecone, a zasoby wody znikają w szybkim tempie. Na dodatek rząd planuje budowę kolejnego lotniska i trasy kolejowej w celu podwyższenia atrakcyjności niezdobytych jeszcze przez masowego turystę miejsc. Ciągłe inwestycje zagrażają tutejszej kulturze, która jest przecież kluczem do sukcesu wyspy.

/ 7Bali - czy to koniec raju?

Obraz
© Licencja Creative Commons, http://creativecommons.org/licenses/by/2.0/ flickr.com: Andy Beal Photography

Mieszkańcy wyspy obawiają się, że wkrótce Bali stanie się anonimowym skupiskiem wielkich hotelowych ośrodków all inclusive. Uważają, że przyszłością rajskiego zakątka powinny być usługi na najwyższym poziomie, a nie turystyka masowa, ograniczająca się do wypoczywania na terenie należącym do hotelu. Bambusowe wille na palach zamiast betonowych budowli są jednak nie w smak inwestorom, którzy ponad dobro środowiska oraz zachowanie kultury, stawiają jak najwyższy zarobek.

/ 7Bali - czy to koniec raju?

Obraz
© Ilse Reijs and Jan-Noud Hutten, Licencja Creative Commons, flickr.com

Choć gospodarka *Bali *dzięki prężnie rozwijającej się turystyce systematycznie notuje wzrost o kilka procent, cena jaką za to zapłaci może być ogromna. Jeśli pielęgnowane od wieków tradycje i nieskażona przyroda zostaną zniszczone, nie dadzą się już odzyskać.

if/pw

Wybrane dla Ciebie

Rewolucja na kolejnym polskim lotnisku. Koniec z limitem płynów
Rewolucja na kolejnym polskim lotnisku. Koniec z limitem płynów
Miała lecieć do Szkocji. Turystka została w Polsce
Miała lecieć do Szkocji. Turystka została w Polsce
Problem w nadmorskim kurorcie. "Mamy już dosyć tych intruzów"
Problem w nadmorskim kurorcie. "Mamy już dosyć tych intruzów"
Polska idzie jak burza. Wielkie ożywienie w trzech krajach Europy
Polska idzie jak burza. Wielkie ożywienie w trzech krajach Europy
Turystyczny raj najtańszym krajem na świecie. Bochenek chleba 3 zł, posiłek w restauracji 7 zł
Turystyczny raj najtańszym krajem na świecie. Bochenek chleba 3 zł, posiłek w restauracji 7 zł
Wielkie zmiany na gdańskim lotnisku. Przetarg już ogłoszony
Wielkie zmiany na gdańskim lotnisku. Przetarg już ogłoszony
Polska atrakcja z wyróżnieniem. Projekt uznany za jeden z najlepszych
Polska atrakcja z wyróżnieniem. Projekt uznany za jeden z najlepszych
Zbudują zupełnie nowe miasto. Gigantyczna  inwestycja nad Morzem Czerwonym
Zbudują zupełnie nowe miasto. Gigantyczna inwestycja nad Morzem Czerwonym
W sieci zawrzało. Mewa ukradła rybę z talerza turystki
W sieci zawrzało. Mewa ukradła rybę z talerza turystki
W tym roku prawdziwe szaleństwo w górach. Już 100 proc. miejsc niedostępnych
W tym roku prawdziwe szaleństwo w górach. Już 100 proc. miejsc niedostępnych
Tragedia na plaży w Egipcie. Polak nie żyje, a sprawę bada prokuratura
Tragedia na plaży w Egipcie. Polak nie żyje, a sprawę bada prokuratura
Pociąg dotarł do Polski bez kilku wagonów. Wszystko przez łosia
Pociąg dotarł do Polski bez kilku wagonów. Wszystko przez łosia