Z rozbitej ciężarówki uciekły małpy. Mogą być nosicielami niebezpiecznych wirusów
Na autostradzie w Mississippi doszło do nietypowego zdarzenia. Po wypadku ciężarówki, z pojazdu zbiegły małpy przewożone do celów laboratoryjnych. Pojawiły się obawy, że mogą być nosicielami śmiertelnych wirusów.
W stanie Mississippi w USA doszło do nietypowego wypadku, gdy na autostradzie przewróciła się ciężarówka przewożąca makaki. Zwierzęta były przygotowywane do badań laboratoryjnych, a incydent wywołał poważne obawy o zagrożenie zdrowia publicznego.
Małpy mogą być nosicielami śmiertelnych wirusów
Władze szybko wydały ostrzeżenie dotyczące potencjalnej agresji, której napotkane osoby mogą doświadczyć ze strony uciekających małp. Pierwsze informacje sugerowały również, że zwierzęta mogą być nosicielami wirusa zapalenia wątroby typu C i COVID-19. Taka sytuacja mogłaby stanowić poważne zagrożenie epidemiologiczne.
TOP 5 najdroższych atrakcji w Polsce
Według lokalnych źródeł, zwierzęta pochodziły z Uniwersytetu Tulane w Nowym Orleanie w Luizjanie. Tam prowadzone były badania, które mogłyby potwierdzać obecność niebezpiecznych wirusów. Władze szybko apelowały o ostrożność w przypadku napotkania małp i zachęcały do natychmiastowego informowania służb pod numerem 911.
Naukowcy uspokajają
Jednak rzecznik Uniwersytetu Tulane, Andrew Yawn, w rozmowie z mediami zapewniał, że makaki podlegają innej jednostce badawczej i nie są zakażone wirusami. To stanowisko miało na celu uspokojenie opinii publicznej.
Większość małp udało się już odnaleźć i zabezpieczyć. Niestety, jedna z nich nadal pozostaje na wolności, co wciąż powoduje obawy lokalnej społeczności oraz wśród służb poszukiwawczych.
Nie jest jasne, ile dokładnie małp uciekło z rozbitej ciężarówki ani jaki jest ich rzeczywisty stan zdrowia. Ostateczne ustalenia pozostają w gestii lokalnych służb.
Źródło: RMF24