Trwa ładowanie...

Pastéis de Belém. Tego musisz spróbować, będąc w Lizbonie

Czy można wyobrazić sobie pyszniejsze poznawanie regionu niż kosztowanie przysmaków, których receptura jest niezmieniona od setek lat? Po słodkości z lizbońskiej cukierni kolejki turystów i lizbończyków ustawiają się od samego rana! Wśród nich ja.

Chętni na typowe portugalskie wypieki nie brakuje. Kolejka ciągnie się przez kilkadziesiąt metrówChętni na typowe portugalskie wypieki nie brakuje. Kolejka ciągnie się przez kilkadziesiąt metrów
d1kdibw
d1kdibw

Pastéis de nata to słodkie "kubeczki" z francuskiego ciasta wypełnione budyniowym kremem. Można je znaleźć w każdej z licznych cukierni w stolicy Portugalii. Ale mówi się, że tylko jedne są prawdziwe i nazywają się tak jak miejsce, które je produkuje i sprzedaje: Pastéis de Belém.

W kolejce po Pastéis de Belém

Przed tą słynną cukiernią z długoletnią tradycją ustawiają się kolejki od wczesnego rana do późnego wieczora. W czym tkwi ich sekret? Niestety odpowiedź jest ściśle strzeżoną tajemnicą, którą znają jedynie cztery osoby.

Receptura, która nie zmieniła się od niemal 200 lat, została stworzona przez mnichów z zakonu hieronimitów. Produkcja słodkości była dla nich sposobem na zarobek, a legendarny smak łakoci szybko zyskał sławę.

d1kdibw

W Pastéis de Belém zatrudnionych jest ok. 150 osób. By wykonywać słynne słodkości, trzeba przejść specjalne szkolenie. Dziennie cukiernia wyrabia tysiące wypieków, a jeśli zdarzy się sytuacja, że nie wszystkie zostaną sprzedane - oddaje je potrzebującym. Do sprzedaży trafiają wyroby jedynie z bieżącego dnia. Cukiernia otwarta jest codziennie przez cały rok, dopiero pandemia zmusiła właścicieli do zamknięcia produkcji na miesiąc.

Źródło: WP
Pasteis de Belem to obowiązkowy przysmak każdego, kto chce poznać smak Lizbony

- Mleko, jajka, mąka, cukier, masło i... sekretny składnik - słyszę w Pastéis de Belém, gdy pytam o to, jak przyrządza się te babeczki.

Ile kosztuje Pastéis de Belém?

Koszt jednej to 1,15 euro, ale nie ma mowy, by ktoś skończył na jednej sztuce. W przestronnych wnętrzach legendarnej cukierni może usiąść nawet 400 osób, a i tak trudno nam znaleźć wolny stolik w słoneczne popołudnie.

d1kdibw

Do pastéis warto zamówić aromatyczną kawę lub kieliszek dobrego porto. Przepyszne babeczki dodatkowo posypuje się cynamonem i cukrem pudrem (właśnie w tej kolejności!).

Cukiernia sprzedaje zapakowane jeszcze ciepłe pastéis na wynos, ale nic nie przebije ich smaku, gdy są kosztowane tam, w tym pięknym miejscu pełnym ducha Lizbony.

Pastéis de Belém. Tego musisz spróbować, będąc w Lizbonie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1kdibw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1kdibw