Poznaj Nuuk, stolicę odległej Grenlandii

Grenlandia nie kojarzy nam się z miejscem, w którym ktoś chciałby się osiedlać czy jeździć na wakacje. Śnieg, skaliste tereny, mróz - to nasze pierwsze skojarzenia. Tymczasem w Nuuk, stolicy wyspy, która wygląda jak skandynawskie miasteczko, funkcjonuje normalne życie. Sprawdźcie, jak funkcjonuje największa aglomeracja "zielonego kraju".

Zacznijmy od informacji o Grenlandii, która jest autonomicznym terytorium zależnym Danii, zamieszkanym przez ok. 56 tys. osób. Jest to największa wyspa na świecie – jej wielkości to 2,17 mln km kw. (największą europejską wyspą jest Wielka Brytania o powierzchni 243 tys. km kw.). Jednak w zdecydowanej większości jest niezamieszkana. Aż w 81 proc. pokrywa ją lądolód. Dlaczego więc nazwa oznacza „zielony kraj”? Odpowiedź jest prosta – określenie miało zachęcić do osiedlania się na niej.

Stolicą Grenlandii jest Nuuk, położone nad Cieśniną Davisa, ok. 240 km na południe od koła podbiegunowego. Pierwszymi mieszkańcami tych terenów mogli być ludzie z kultury Saqqaq, którzy pojawili się na Grenlandii ponad 4000 lat temu.

W X w. na terenach położonych na południe od miasta pojawili się wikingowie, którzy z czasem osiedli się także na terenie dzisiejszego Nuuk. Żyli oni na tym obszarze wraz z Innuitami (tublylczymi mieszkańcami) od ok. 1000 r. n.e.

Oficjalnie osada została założona w 1721 r. przez norweskiego misjonarza Hansa Egede’a. Nazywała się wtedy Godthab, co oznacza "dobrą nadzieję". W 1979 r., wraz z uzyskaniem przez kraj autonomii, nastąpiła zmiana nazwy na Nuuk. To liczące niespełna 17 tys. mieszkańców miasto jest jedną z najmniejszych stolic na świecie.

Warto przy okazji wspomnieć, że przeważająca część 56-tysięcznej Grenlandii zamieszkuje południowo-zachodnią część kraju, gdzie warunki klimatyczne są najkorzystniejsze. 89 proc. stanowią Grenlandczycy, pozostałą część głównie Duńczycy. Około 40 proc. ludzi żyje w niewielkich miejscowościach położonych wokół wybrzeży Grenlandii. Około 25 proc. całej populacji mieszka w stolicy kraju.

Wróćmy jednak do Nuuk. Na jego obszarze znajdziemy wszystko to, co w każdej stolicy - budynki rządowe, ważne instytucje, konsulaty, centrum kultury, muzea, galerię handlową szkoły czy uniwersytet. Są też cztery dzielnice – Nuuk, Nuussuaq, Quassussuup Tungaa oraz Qinngorput. Aktualnym burmistrzem miasta jest Asii Chemnitz Narup.

Najważniejsza ulica w Nuuk to Aqqusinersuaq. Znajdują się na niej centrum handlowe _ Nuuk Center, kino, banki, markety, targ, sklepy, 140-pokojowy hotel _Hansa Egede, Uniwersytet Grenlandzki, centrum kultury Katuaq czy Muzeum Narodowe Grenlandii. Co ciekawe, w stolicy znajduje się również niewielka skocznia narciarska Ravnebakken.

Głównym zajęciem mieszkańców jest praca w porcie rybackim oraz niewielkiej stoczni. Zajmują się nie tylko połowem ryb, ale także ich przetwórstwem. Produkty przez nich wytwarzane są eksportowane do wielu krajów, w tym do Kanady, państw skandynawskich i na Islandię. Gospodarka Grenlandii w dużym stopniu zależna jest od Danii.

4 km na północy wschód od miasta znajduje się Międzynarodowy Port Lotniczy Nuuk (w języku grenlandzkim Mittarfik Nuuk). Został tak skonstruowany, aby służyć największemu miastu na Grenlandii, jednak ze względu na ograniczenia miejsca w górzystym terenie i problemy z pogodą, nie jest w stanie obsługiwać dużych samolotów pasażerskich. Główne linie lotniczą, które korzystają z lotniska, to Air Greenland oraz Air Iceland. Główne porty docelowe to Reykjavik i Kopenhaga. Samoloty latają też do wielu innych miejsc w kraju - Ilulissat, Kangerlussuaq, Kulusuk czy Maniitsoq.

Do Nuuk można również dotrzeć drogą morską. Przypływają tam statki pasażerskie obsługiwane przez _ Arctic Umiaq Line_. W mieście funkcjonuje komunikacja miejska, która dowiezie nas także na lotnisko. Jednak do stolicy Grenlandii najłatwiej dostać się z Reykjawiku albo Kopenhagi. Ceny biletów lotniczych w dwie strony zaczynają się od ok. 2500 zł w dwie strony.