Rybacka wioska, której plaże zachwycą każdego. Oaza spokoju i dom kolorowych motyli
Jest to jedno z najbardziej wysuniętych na północ miejsc w Polsce. Choć to niewielka wioska, którą poza sezonem zamieszkuje zaledwie tysiąc osób, na dwa wakacyjne miesiące zamienia się w tętniącą życiem miejscowość letniskową. Znikąd wyrastają stragany, bary i niewielkie knajpki. Turystów przyciągają tu plaże - jedne z najszerszych nad Bałtykiem oraz charakterystyczna zabudowa rybacka.
Choć palmę pierwszeństwa, jeśli chodzi o najbardziej na północ wysunięty kraniec Polski dzierży Jastrzębia Góra, na terenie której znajduje się Gwiazda Północy, to lokalizacja Karwi niewiele jej ustępuje. Oznacza to, że jest to jedno z tych miejsc w naszym kraju, gdzie najpełniej odczujemy położenie nad otwartym morzem.
Nie lubisz wiatru - znajdź inne miejsce
Nie powinny tu przyjeżdżać na wakacje osoby, którym przeszkadza wiatr. Tutaj wieje właściwie zawsze, choć miłośnicy tego miejsca mówią, że w tym właśnie tkwi urok osady.
Karwia to jedno z niewielu miejsc nad Morzem Bałtyckim, które tak konsekwentnie trzyma się swojej rybackiej tradycji. Dominują tu zabudowania pamiętające XIX w. Przywodzą na myśl dawne czasy. A trzeba wiedzieć, że historia Karwi jest naprawdę imponująca, pamięta bowiem XIII wiek. Pierwsze dokumenty wspominające o niej pochodzą z 1274 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyjątkowe miejsce w Europie. "Błękit oceanu i przepiękne klify, które kryją tajemnicze plaże i jaskinie"
Przemieszane wpływy różnych narodów
W Karwi mieszały się wpływy kaszubskie, polskie, niderlandzkie i niemieckie. To, co powstało z tej mieszanki, tworzy jedyny w swoim rodzaju krajobraz, który pozwala oderwać się od rzeczywistości i zrelaksować.
Bardzo szerokie plaże z drobnym, prawie białym piaskiem oddzielone są od miejscowości szerokim pasem lasu sosnowego, przez który biegnie ścieżka dla spacerowiczów.
Adobe Stock Rzadkie gatunki ptaków
W Karwi przybrzeżne wody Bałtyku wchodzą w skład obszaru specjalnej ochrony ptaków Natura 2000. Zimują tu bowiem rzadkie gatunki, takie jak nur czarnoszyi i rdzawoszyi. Szczególne znaczenie mają również populacje lodówki, nurnika i uhli. W morzu można spotkać również foki szare i morświny.
Jak łatwo się domyśleć, zabytki nie są domeną Karwi, co nie znaczy, że miejscowość jest ich całkowicie pozbawiona. Będąc tutaj warto zobaczyć przede wszystkim zabytkowe chaty rybackie przy ulicach Wojska Polskiego, Kopernika i Rybaków. Ciekawa jest także kapliczka przy ul. Rybaków oraz kościół parafialny.
Jak w egzotycznym raju
Miejscem, które również warto odwiedzić, jest motylarnia. Wchodzi się do niej jak do rajskiej dżungli. W świecie bajecznych, wielokolorowych motyli, które swobodnie latają między odwiedzającymi oraz między egzotycznymi roślinami, można zachwycić się ich pięknem, zrelaksować i wyciszyć.
Adobe Stock Różnorodność obecnych tu owadów jest tu naprawdę niesamowita - od tych najbardziej kolorowych po największe na świecie, których rozpiętość skrzydeł wynosi nawet 30 cm! Na miejscu można zobaczyć przedziwne gąsienice i poczwarki oraz cykl rozwoju motyli: od złożenia jaj aż do dorosłego stadium. Przewodnicy pięknie opowiadają o życiu tych owadów i zdradzają dzieciom (i nie tylko im) ich sekrety.
Czytaj także: 10 najpiękniejszych plaż w Polsce. Najnowszy ranking
To niezwykłe miejsce jest otwarte dla zwiedzających od 25 czerwca do końca sierpnia w godz. 10-20. Bilety w cenie 19 i 16 zł można kupić na miejscu.