Trwa ładowanie...

Sopot – ostatni taki weekend w słynnym kurorcie

Weekend 25-26 marca będzie ostatnią szansą dla osób poniżej 21 lat, aby móc bawić się w największych sopockich klubach. Od 1 kwietnia zaczną obowiązywać nowe zasady, które są wynikiem podpisania listu intencyjnego przez m.in. właścicieli lokali i miasto. Będzie jeden wyjątek.

Sopot – ostatni taki weekend w słynnym kurorcieŹródło: Shutterstock.com
d3k3lqs
d3k3lqs

Przedstawiciele 17 sopockich klubów (m.in.: SPATiF, Sfinks700 i Dream Club) podpisali pod koniec marca deklarację dotyczącą Sopockiego Programu Poprawy Bezpieczeństwa. Została ona stworzona, poza lokalami rozrywkowymi, przy współpracy policji, straży miejskiej oraz Komisji Bezpieczeństwa Rady Miasta Sopotu. Treść deklaracji mówi, że wstęp do lokali będą miały osoby, które ukończyły 21 lat lub posiadają legitymację studencką. I ten wątek budzi najwięcej wątpliwości wśród głównych zainteresowanych. - Ja mam 20 lat i nie studiuję - to znaczy, że jestem gorszy od kogoś z legitymacją? Bzdura i zwyczajna niesprawiedliwość - denerwuje się Arek z Gdańska.

Ale to nie wszystkie zmiany, jakie wypracowano - przed klubami mogącymi pomieścić więcej niż 200 osób pojawią się przeszkoleni przez policję ochroniarze. Będą też wiedzieć, jak w razie potrzeby sprawnie komunikować się ze służbami porządkowymi. Natomiast personel w lokalach odbędzie szkolenia z zakresu postępowania z nietrzeźwymi i agresywnymi klientami.

Kluby dobrowolnie podpisały się pod dokumentem

Podpisanie się pod nowymi zasadami było dobrowolne i zrobili to ci właściciele, którym zależy na utrzymaniu porządku i bezpieczeństwa nie tylko w mieście, ale także w lokalach. Ponadto deklaracja stanowi kompromis między tym, co zaproponował komendant, a na co zgadzają się kluby. Komendant Miejski Policji w Sopocie wystąpił do władz miasta z propozycją, aby działalność lokali rozrywkowych skrócić do godz. 3:00 zamiast obecnej 5:00 nad ranem. Po burzliwej dyskusji, w której uczestniczyli też właściciele punktów gastronomicznych, wypracowano wspólne stanowisko.

Sopot nie chce „gówniarzerii”

Przedstawiciele klubów takich, jak Sfinks700 czy Dream Club są zgodni, że kończenie imprez o 3:00 w nocy to nietrafiony pomysł, ponieważ mógłby przyczynić się do bankructwa ich interesów. Podkreślają, że to młodzi i niedojrzali ludzie są problemem, którzy przyjeżdżają do kurortu naładowani złą energią. Z kolei prezydent Sopotu, Jacek Karnowski, mówi wprost, że miasto preferuje obecność dojrzałem młodzieży, a nie „gówniarzerii”.

d3k3lqs

Start nowych zasad 1 kwietnia?

Choć deklaracja przewiduje, że nowe zasady zaczną obowiązywać od 1 kwietnia, właściciele lokali przyznają, że potrzebują czasu, aby udało się je sprawnie wdrożyć w życie. W czerwcu odbędzie się spotkanie, podczas którego nastąpi podsumowanie, jak sprawdza się funkcjonowanie zasad zawartych w deklaracji. Prezydent Karnowski stwierdził też, że jeśli pomysł ograniczenia wieku się nie przyniesie zamierzonych rezultatów, będzie można wrócić do koncepcji mówiącej o wcześniejszym zamykaniu klubów. Ponadto władze miasta prowadzą rozmowy z Szybką Koleją Miejską, aby ok. 2:00 w nocy uruchomić dodatkową kolejkę.
Dobre zdjęcia nocą. Komórką też można!

d3k3lqs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3k3lqs