Szczyt wulkanu Mauna Loa zamknięty dla turystów. Jest coraz bardziej niebezpiecznie

Z powodu podwyższonej aktywności sejsmicznej wulkanu Mauna Loa, władze Parku Narodowego Hawai Volacanoes podjęły decyzję o zamknięciu obszaru wokół szczytu wulkanu. Stożek, który pokrywa połowę hawajskiej wyspy, uważany jest za jeden z największych aktywnych wulkanów na ziemi.

W rejonie wulkanu zaobserwowano zwiększoną aktywność sejsmiczną

O wzmożonej aktywności Mauna Loa świadczą pojawiające się regularnie od początku lata trzęsienia ziemi. Mają one zwiastować budzenie się wulkanu du życia. W czerwcu tego roku w rejonie wulkanu występowało ok. pięć, sześć wstrząsów w ciągu dnia.

W Lipcu i sierpniu liczba ta wzrosła nawet do 10-20 wstrząsów na dobę. Na przełomie września i października było ich już natomiast w granicach 40-50. W dniach 23 i 29 września odnotowano 100 wstrząsów w ciągu doby.

Obszar wokół szczyt wulkanu został zamknięty dla turystów

W związku z rosnącym niebezpieczeństwem, władze parku poinformowały, że - ze względów ostrożności - obszar wokół szczytu będzie zamknięty dla pieszych wędrówek.

"Mauna Loa nie wybuchł i nie ma obecnie oznak zbliżającej się erupcji. Jednak wulkan nadal znajduje się w stanie rozchwiania, na co wskazuje zwiększona aktywność trzęsień ziemi i »wydęcie« szczytu" - można przeczytać w komunikacie prasowym opublikowanym przez agencję naukowo-badawczą US Geological Survey.

Wulkan Mauna Loa nie wybuchł od 1984 r.

Dlaczego wulkan wykazuje coraz większą aktywność? Być może dlatego, że na głębokości 2,5 mil pod szczytem wulkanu (ok. 4 km) pojawiła się magma. Eksperci zwracają jednak uwagę, że obecna sytuacja wcale nie musi zwiastować erupcji.

Ostatni raz wulkan wybuchł w 1984, a od tamtego czasu regularnie wykazuje jedynie minimalną aktywność. Pierwsza udokumentowana aktywność Mauna Lona datowana jest na 1843 r. Od tamtej pory wybuchł 33 razy.

Źródło: "CNN", "Radio Zet"