morze bałtyckie(strona 4/6)

W czasie wakacji wielu z nas udaje się nad Bałtyk. Wybierając się do najbardziej popularnych miejscowości, narażamy się na wysokie wydatki. Warto wziąć pod uwagę mniejsze ośrodki, w których nie tylko nie musimy przedzierać się przez tłumy na plaży, ale też mniej wydamy za zakwaterowanie oraz wyżywienie. Zobaczcie siedem miejsc, które mogą być dobrą alternatywą dla obleganych przez turystów wczasowisk.

Na plaży pustki, ale Liepa twierdzi, że jest straszny tłum. Tłumaczę jej, że tłum to nad polskim Bałtykiem, gdzie latem parawan wbija się przy innym parawanie. - Oj - mówi. - Litwini by tego nie przeżyli.

Polacy kochają Hiszpanię, Egipt i Turcję, jednak od lat nic nie przebija ich miłości do polskiego morza. Dziś proponujemy nadbałtyckie tournee, a w nim 10 kameralnych na co dzień miejscowości, które ożywają latem. Sprawdzamy, co mają do zaproponowania.

Do Ustki jedzie się przede wszystkim po słońce i szczęście. Wie to każdy, kto mógł poleżeć na tutejszym złotym piasku, oraz kto miał do czynienia z kobietą o rybim ogonie i wydatnym biuście, która usadowiła się tuż obok latarni i plaży. Atrakcji tu nie brakuje, a będzie ich jeszcze więcej. Miasto, jak wiele innych leżących nad wodą, inwestuje w nabrzeże, by właśnie z tego miejsca zrobić swoją wizytówkę. Czy się to udaje?

Wakacje nad polskim morzem nie muszą wiązać się jedynie z wylegiwaniem na plaży. Nieodłącznym punktem każdego dnia spędzonego nad Bałtykiem powinny być przechadzki po promenadach. To właśnie tam późnym wieczorem tętni życie towarzyskie. Atrakcjami są nie tylko lokalne wyroby serwowane przez pobliskie smażalnie oraz bary, ale także miejscowi artyści umilający wieczory oraz punkty widokowe, z których można podziwiać zachód słońca. Oto opracowana przez klub travelowy Travelist lista nadmorskich deptaków, które koniecznie trzeba odwiedzić podczas pobytu nad polskim morzem.

Półwysep Helski od lat budzi zainteresowanie i fascynuje wielu podróżników. Nic w tym dziwnego - w końcu to jeden z najpiękniejszych półwyspów na świecie, jak wynika z rankingu ogłoszonego przez serwis The World Geography. Okazuje się, że Półwysep Helski i jego okolice są coraz bardziej atrakcyjne dla małych miłośników podróży.

Pachnące żywicą sosnowe lasy, wrzosowiska i płytkie jeziora przybrzeżne, krótkie, uchodzące do morza rzeki, wzgórza morenowe oraz szerokie piaszczyste plaże - oto jak wygląda charakterystyczny krajobraz województwa pomorskiego. Ten jedyny w swoim rodzaju region leżący na północy Polski słynie z niezwykłych cudów natury, wiekowych miast oraz wyjątkowo serdecznych Kaszubów.

Bornholm to bez wątpienia miejsce, które zaskakuje różnorodnością krajobrazu. Znajdziemy tu piętrzące się urwiska, jaskinie, do których wpływa się łódką, gęste lasy pełne wiewiórek, rzadkie orchidee przycupnięte w skalnych załomach czy ruczaje pełne ryb, które można łowić bez przeszkód. Bornholm jest tak mały, że paliwo w baku w samochodzie zatankowanym w Polsce starczy na objechanie całej wyspy (może jednak warto samochód zostawić w domu, a wziąć rower lub wypożyczyć go na wyspie?). Zabytków tez znajdziemy tutaj bez liku - na turystów czekają dwunastowieczne kościółki skrywające być może tajemnice templariuszy (a na pewno intrygujące malowidła sprzed setek lat), kamienie ustawione przez wikingów czy największy w Europie północnej średniowieczny zamek.

Największe rzesze zakochanych w słońcu i rozbijających się o złoty piasek falach przyjeżdżają tu w lipcu i sierpniu. Jednak po sezonie Ustka, jeden z najsłynniejszych kurortów naszego wybrzeża, nie traci uroku. Tętni życiem, zachęca do spacerów po szerokich i połyskujących złocistym piaskiem plażach albo do rowerowych przejażdżek po ścieżkach, z których idealnie widać spieniony Bałtyk. Gdy turystów jest nieco mniej, warto poświęcić czas na odkrywanie drugiego oblicza Ustki - historii, przemawiającej tu przez ludzi, którzy niegdyś mieszkali i tworzyli to miasto oraz budynki - dawniejsze centra życia rybackiej osady. Niejednego zaskoczy fakt, że właśnie Ustka, według planów Hitlera, miała stać się nowoczesnym portem, drugą Gdynią, a zarazem prawdziwą wojenną twierdzą. Nie ma więc wątpliwości, że kameralne miasteczko to idealne miejsce na zdrowy wypoczynek, poznawanie historii i dobrą zabawę.

Rugia, największa niemiecka wyspa, to prawdziwy turystyczny raj, który oferuje odwiedzającym idealną mieszankę atrakcji. Wśród pięknych klifowych krajobrazów, kilometrów plaż i nowoczesnych ośrodków wczasowych, znajduje się także mrożące krew w żyłach miejsce. Tuż nad brzegiem Bałtyku, w miejscowości Prora, można zobaczyć 4,5-kilometrowy kompleks wypoczynkowy. Straszy nie tylko swym wyglądem - w większości jest opuszczony, ale także historią. Jest on bowiem pamiątką po czasach hitlerowskich - zbudowano go w latach 30. w celach propagandowych. Urlop mieli tu spędzać obywatele III Rzeszy. Jak potoczyły się losy tego miejsca?

W Kołobrzegu, jednym z najpopularniejszym letnich kurortów Polski, powstanie nowa atrakcja - podwodna gondola. Wyjątkowa kapsuła ma powstać przy kołobrzeskim molo, na specjalnie wybudowanym pomoście. Ta kosmiczna konstrukcja, ważąca około 50 ton, umożliwi turystom podziwianie podwodnego świata Bałtyku bez konieczności kąpieli w jego chłodnych wodach. Wyprawa na dno będzie trwała ok. 45 minut, a turyści przez ten czas będą mogli przez 17 hermetycznie zamkniętych okien podziwiać bałtycką faunę i florę. Inwestorem jest niemiecka firma, która w Niemczech wybudowała już 4 takie kapsuły. U naszych zachodnich sąsiadów z podwodnych gondoli można korzystać w Zinnowitz, Sellin, Gromitz oraz Zingst.

W niewielkiej odległości od polskiego wybrzeża znajduje się niezwykła wyspa, która zdaje się być oderwana od rzeczywistości. Choć należy do jednego z najbardziej rozwiniętych krajów europejskich - Danii, życie zdaje się tu płynąć całkowicie innym rytmem. Bornholm, niewielki skrawek lądu w południowo-zachodniej części Bałtyku, zachwyca spokojem, ciszą i pięknem natury. Czas płynie tu leniwie, a ludzie żyją bez stresów: nawet nie zamykają domów na klucz ? jest to jedno z najbezpieczniejszych miejsc na Starym Kontynencie. Na dodatek wyspa charakteryzuje się bardzo dużym nasłonecznieniem, czym zasłużyła na tytuł Majorki Północy. Poznajmy ją bliżej!

**Półwysep Helski **to jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc nad polskim morzem.Tłumnie przyjeżdżają tu mieszkańcy Trójmiasta i okolic, jak i Warszawy, Łodzi czy Krakowa. Opinie na temat Mierzei Helskiej bywają podzielone. Jedni z urlopu nad Bałtykiem wracają zachwyceni, inni żałują, że w ogóle ruszyli się z domu. Prześledziliśmy wypowiedzi turystów na forach internetowych i okazuje się, że Półwysep ma także swoje ciemne strony. Oto niektóre z negatywnych wrażeń turystów udających się na urlop do tej części Wybrzeża Bałtyckiego.

Dla wielu Polaków wakacje to przede wszystkim **urlop nad Bałtykiem**. Niektórzy wybierają **Mierzeję Wiślaną**, inni wolą zachodnią część wybrzeża, a jeszcze inni nie wyobrażają sobie wczasów bez **Półwyspu Helskiego** czy **Pobrzeża Gdańskiego**. Na liście najpopularniejszych miejscowości letniskowych od wielu lat króluje **Władysławowo**. Co roku przyjeżdża tu około 500 tys. osób z całej Polski. Doskonała lokalizacja, świetne warunki do plażowania i rozbudowane zaplecze rekreacyjno-usługowe powodują, że Władysławowo w sezonie przeżywa istny najazd turystów. Niestety przez tak dużą liczbę odwiedzających urlop tutaj może wiązać się wiecznym staniem w kolejkach i długich korkach czy walką o wejście do pociągu.

**Półwysep Helski** należy do największych przyrodniczych osobliwości Polski. Przybrzeżne prądy morskie i wiatry przez wieki nanosiły piasek, z którego najpierw powstały małe wysepki, a potem bardzo wąska i długa na około 35 km mierzeja. Z czasem zaczęły ją porastać rośliny wydmowe i sosnowe bory, które chronią ją przed wiatrami i naporem morskich fal. Dzięki nietypowemu ukształtowaniu **Półwysep Helski** jest niezwykle atrakcyjnym miejscem letniego wypoczynku. Długie plaże ciągną się zarówno od strony otwartego morza, jak i Zatoki Puckiej, której płytkie wody są zwykle znacznie cieplejsze, niż te oddalone o kilkaset metrów wody po drugiej stronie półwyspu. Sprzyjające warunki sprawiły, że powstało tu kilka miejscowości letniskowych, często na miejscu dawnych osad rybackich. Zobacz, jakie miejsca warto odwiedzić!

Położone na ponad 40 wyspach **Świnoujście** to jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc w Polsce. Rocznie przyjeżdża tu ponad 2,5 miliona wczasowiczów. Dla porównania najsłynniejszą polską atrakcję - Wieliczkę, odwiedza rocznie niewiele ponad 1 milion turystów. Unikalna flora i fauna, walory krajobrazowe oraz **najszersza nad Bałtykiem plaża** to największe atrakcje regionu, które przyciągają zarówno Polaków, jak i podróżnych z zagranicy. **Świnoujście** może się poszczycić także najcieplejszym w kraju morzem - temperatura wody potrafi sięgać około 25-26 stopni Celsjusza, co jest ewenementem nad Bałtykiem.

Polacy, mimo kapryśnej pogody, uwielbiają wypoczywać nad polskim morzem. Co roku nad Bałtyk ściągają tysiące spragnionych relaksu i odpoczynku turystów z całego kraju. Które miejscowości cieszą się największą popularnością? Gdzie na plaży czeka nas największy ścisk? Postanowiliśmy zapytać was o zdanie w naszej ankiecie. Oddaliście tysiące głosów typując miejscowości, w których latem panuje największy tłok. Zobacz listę najbardziej zatłoczonych kurortów nad Morzem Bałtyckim.