Amerykanie mówią wprost, że tegoroczna zima jest najgorszą od co najmniej stu lat. Na północy kraju temperatury sięgają kilkudziesięciu stopni poniżej zera, z kolei na zachodnim wybrzeżu najpierw walczono z ogromnymi pożarami, by teraz zmagać się z lawinami błotnymi. Niektórzy mówią, że to apokalipsa.