Raz dwa odkryliśmy, że w każdym zakątku Pragi można znaleźć jakąś wąziutką uliczkę, która wydaje się być drogą prowadzącą do nikąd. Zbłąkany wędrowiec, porzucając utarte ścieżki, szybko jednak zrozumie, że prawdziwy urok tej metropolii czai się właśnie w takich nikomu nieznanych, pełnych magii, wewnętrznych praskich światach.