Miejsce III. Zalew Zakrzówek, Kraków
Białe skały, wysokie nawet na kilkadziesiąt metrów. W dole błękit wody. Wokół łąki, które upodobały sobie motyle. A wszystko to zaledwie pięć kilometrów w linii prostej od Wawelu. Zalew Zakrzówek powstał w 1990 r. po zalaniu kamieniołomu wapienia. Dwa zbiorniki łączy wąziutki przesmyk. W obu nie tylko można nurkować (baza Kraken), ale także warto to zrobić, bo woda jest bardzo czysta. Widoczność sięga 15 m, a na dnie są zatopione skarby: autobus, samochód, samolot!