Cysterna Bazyliki - co kryje się w podziemiach Stambułu?
Mamy zatem spory kawałek, by przejść do największej atrakcji - głowy Meduzy, umieszczonej w najdalszym końcu pomieszczenia. James Bond w "Pozdrowieniach z Moskwy" płynął przez cysternę łódką, ale wtedy nie było jeszcze pomostów, po których możemy dziś wygodnie spacerować. Dwie odwrócone głowy służące za podstawy kolumn to prawdziwe arcydzieła sztuki kamieniarskiej i wielka zagadka dla historyków. Jak wiadomo, Meduza zamieniała swym spojrzeniem ludzi w kamień, a zamiast włosów na głowie wiły jej się węże. Istota tak straszna, że bały się jej pomniejsze demony, dlatego jej wizerunek często umieszczano na budowlach dla ochrony przed złymi mocami. Przed jakimi bestiami chciał uchronić się cesarz Justynian?
Jakub Rybicki/ if/udm