Reklamy
Reklamy wręcz zalewają nasz kraj. Zasada jest prosta - im częściej odwiedzane miejsce, tym więcej radosnej twórczości "speców od marketingu". Nawet na plażach znajdziemy kolorowe parawany reklamowe, a na górskich szlakach banery przypięte do skał. A najgorzej jest w dużych miastach. Tam do bilboardów dochodzą ekrany ledowe, które oślepiają agresywnymi kolorami, o każdej porze dnia i nocy. I nie możemy zapomnieć o reklamach wieszanych na rusztowaniach i elewacjach podczas remontów. Wszechogarniający koszmar, z którym ktoś w końcu powinien zrobić porządek.
Na zdjęciu: Widok reklam i szyldów na budynkach w Poznaniu.
Widziałeś w Polsce kiczowate atrakcje? Wyślij do nas zdjęcie na adres: miasta@serwis.wp.pl
Nadesłanie zdjęć jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na ich publikację na stronach portalu Wirtualna Polska.