Zamki i pałace pogranicza białorusko-litewskiego
Trasa wiedzie przez tereny położone wzdłuż granicy Białorusi z Litwą. Zaczynamy w Grodnie, gdzie do obejrzenia są aż dwa zamki - Stary, pamiętający jeszcze czasy Witolda, następnie przebudowywany przez Stefana Batorego, oraz Nowy, budowany przez Augusta III. Do siedzib królewskich dołożyć należy jeszcze trzy majątki Stanisława Augusta Poniatowskiego - Poniemuń, Augustówek i Stanisławów. Ale Grodno to również przepiękna starówka z licznymi świątyniami oraz ciekawymi muzeami, po której można kluczyć godzinami. Za Grodnem kierujemy się na wschód, w stronę Szczuczyna, gdzie możemy zatrzymać się przy pałacu Druckich-Lubeckich. Następny przystanek koniecznie trzeba zaplanować w Murowance. W niewielkiej wsi skrywa się pochodząca z XVI w. jedna z dwóch obronnych cerkwi na terenie Białorusi. Kolejne miasto na szlaku - Lida - nie należy do cudów architektury. Można rzec, że stało się poligonem doświadczalnym radzieckich architektów i urbanistów. Jednak pomiędzy bloczydłami z wielkiej płyty wyrasta
nagle obiekt z zupełnie innej epoki. Mowa o zamku Giedymina, od lat 80. XX w. poddawanym powoli zabiegom renowacyjnym. Jeszcze jeden zamek, a dokładniej jego ruiny, znajdziemy w Holszanach. To ślady rezydencji zbudowanej przez Sapiehów. Z fundacji Sapiehów powstał też znajdujący się w centrum miejscowości barokowy kościół św. Jana Chrzciciela. W tym samym stylu zbudowano katolickie sanktuarium w pobliskich Borunach, przyciągające pielgrzymów z całego kraju. Po drodze między Holszanami i Borunami możemy jeszcze poszukać punktu Tupiszki na tzw. Południku Struvego, wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO.