Miasto widmo z Dzikiego Zachodu
W.S. Bodey *postanowił przezimować w okolicy swojego odkrycia, gdzie na wysokości ponad 2500 m n.p.m. warunki były niesprzyjające. W listopadzie wraz z jednym z tubylców wybrał się do Monoville po zapasy i zgubił drogę podczas zamieci śnieżnej. Kiedy nie był w stanie iść dalej, jego towarzysz zostawił go na trasie. Bodey zamarzł na śmierć, a jego ciało zostało znalezione wiosną. Przez kilkanaście lat *Bodie funkcjonowało jako niewielki obóz, w którym mieszkało kilku poszukiwaczy. Wszystko zmieniło się w 1876 roku po odkryciu kolejnych złóż.