Samolot to siedlisko bakterii
Wydaje ci się, że samolot po każdym rejsie jest skrupulatnie czyszczony? Jesteś w błędzie. Przy coraz większej częstotliwości lotów obsługa najzwyczajniej w świecie nie ma czasu na sprzątanie i odkażanie maszyny. Najwięcej bakterii znajduje się np. w kieszeniach foteli czy na rozkładanych stolikach - aż na 60 proc. przebadanych stolików wykryto groźną bakterię gronkowca złocistego opornego na metycylinę (MRSA). Radzimy często myć dłonie i podczas lotu używać antybakteryjnych żeli do rąk.