Latanie na pustym baku
Wiele linii lotniczych w ramach oszczędności wymaga tankowania mniejszej ilości paliwa. Latanie na oparach może skończyć się tragicznie, jednak przewoźnicy i tak ryzykują. W zeszłym roku aż trzy maszyny popularnych nie tylko wśród Polaków nisko kosztowych linii Ryanair musiały awaryjnie lądować z powodu niewystarczającej ilości paliwa. Ujawniono także dokumenty zawierające instrukcje dla pilotów, by tankować tylko niezbędną do lotu ilość paliwa.