Bułgaria. Góry znów odkryte
W miarę jak oddalamy się od schroniska Pirin, egzotyka się zwiększa. Zaczynają grać cykady, flora zmienia się w oczach na bardziej krzaczastą i suchą, powietrze zaczyna drżeć od upału, choć jeszcze dzień wcześniej marzliśmy w polarach.