Chaos na europejskim niebie. Lufthansa odwołuje kolejne loty

Lufthansa zadecydowała o wykreśleniu kolejnych lotów ze swoich rozkładów. Rzecznik przewoźnika poinformował, że do końca sierpnia nie odbędzie się ok. 2 tys. połączeń z największych lotnisk we Frankfurcie i Monachium. Decyzja ta spowodowana jest Z problemami z obsługą pasażerów na lotniskach,

Kolejne loty anulowane

Wcześniej niemiecki przewoźnik odwołał już prawie 3,7 tys. lotów na lipiec i sierpień.

Jak zapewnił rzecznik, Lufthansa będzie odwoływać loty do wakacyjnych destynacji "tylko w absolutnie wyjątkowych przypadkach". - Przede wszystkim chcemy odciążyć poranne i wieczorne natężenia ruchu. W tych porach obsługa naziemna w terminalach jest przeciążona, nie nadąża z obsługą pasażerów oraz bagażu – tłumaczył. Podkreślił, że przede wszystkim anulowane zostaną krótkie połączenia krajowe lub do krajów sąsiednich, gdzie istnieją różne alternatywy transportowe, np. jest możliwość szybkiego dojazdu pociągiem czy autokarem.

Co ważne, we Frankfurcie, największym niemieckim porcie lotniczym, szczyt wakacyjnego obciążenia jeszcze nie nadszedł. Jak zakłada Lufthansa, będzie miał on miejsce w kolejny weekend, czyli 22-24 lipca. Wówczas zaczynają się wakacje w Hesji i Nadrenii-Palatynacie.

Nie tylko Lufthansa

Warto przypomnieć, że loty odwołały już także m.in. Wizz Air czy British Airways, a lotnisko Londyn Heathrow poprosiło przewoźników o niesprzedawanie dodatkowych biletów na szczytowe loty w okresie letnim.

Jak podsumowuje Bloomberg, odwołując loty z wyprzedzeniem i ograniczając sprzedaż biletów, lotniska i przewoźnicy starają się uniknąć chaosu, który ma miejsce od kilku tygodni w sytuacjach, gdy loty są odwoływane w ostatniej chwili z powodu braku personelu lub innych przyczyn.

Źródło: PAP/Bloomberg