Powód nr 1 Santo Domingo
Santo Domingo jest dla Dominikany jak Nowy Jork dla USA. Najważniejsze miejsce na wyspie, kulturalne serce, dynamiczny motor wszelkich działań. Często jest nazywane po prostu "La Capital", czyli po prostu Stolica. Miasto zostało założone przez brata Krzysztofa Kolumba, Bartolomeo, w 1946 roku. Później na długie lata stało się bazą dla hiszpańskich podbojów w Ameryce Środkowej i Południowej. Pamiątki po kolonialnej przeszłości tworzą urokliwą Zonę Colonial, czyli stare miasto z brukowanymi uliczkami i domami w stylu Nowego Świata. Turyści znajdą w jego obrębie najstarsze ulice Nowego Świata, najstarszy kościół, najstarsza fortecę, itd. Za chwilę, pośród tylu zabytków, można by zapomnieć, że jest się na Karaibach. Gdyby nie to, że z nieba leje się żar, a powietrze jest ciężkie od wilgoci.