Doha - jedno z najbogatszych miast na świecie
Katarczycy nie muszą dużo pracować i zajmują głównie najwyższe, reprezentacyjne stanowiska w firmach (aby przedsiębiorstwo mogło działać na rynku katarskim, musi mieć 51 proc. udziałów w rękach obywatela tego kraju). Od 30 lat Katar w niesamowitym tempie rozbudowuje swoją infrastrukturę - budowane są drogi, biurowce, hotele, obiekty rekreacyjne. Państwo wspomaga się więc pracownikami z całego świata. Emigrantów jest tu ponad 1,5 miliona. Do pracy ściągani są inżynierowe z Europy Zachodniej i Ameryki. W służbie zdrowia i usługach również są zatrudniani obcokrajowcy z państw zachodnich (można spotkać lekarzy z Polski). W restauracjach i sklepach pracują głównie Filipińczycy, na budowach - pracownicy z Indii, Nepalu czy Pakistanu.