Dolina Elfów zamieniła się w wysypisko. Rajski zakątek polskiego miasta
Dolina Elfów w gdańskiej Oliwie stała się miejscem nielegalnego wysypiska śmieci. Jak informuje portal Trójmiasto.pl, od początku roku usunięto stamtąd aż 30 ton odpadów. Problem dotyczy nie tylko tego obszaru, ale i innych terenów leśnych w okolicy.
Dolina Elfów, wyjątkowo urocze i popularne miejsce spacerowe w gdańskiej Oliwie, chętnie odwiedzane zarówno przez mieszkańców, jak i turystów, zmaga się z problemem nielegalnego wysypiska śmieci. Znaleziono tam m.in. kosiarkę, zlew, walizkę, materac i fotelik samochodowy.
Dolina Elfów pełna śmieci. "Byłem w szoku"
Czytelnik, który zgłosił sprawę trójmiejskiemu portalowi, wyraził swoje oburzenie brakiem reakcji ze strony mieszkańców i straży miejskiej. "Zaszedłem na dniach do lasu od strony Oliwy i po kilku minutach natrafiłem na dzikie wysypisko śmieci w Dolinie Elfów" - napisał w wiadomości do redakcji pan Adam. "Znam nasz trójmiejski las i wiem, że są tam śmieci. Tu byłem jednak w szoku, że to, co zobaczyłem, mogło pojawić się akurat w tym miejscu, blisko wejścia do lasu od strony gęstej zabudowy i że nikt dotychczas nie raczył zareagować - ani mieszkańcy, ani straż miejska. Nikt! Cóż, widocznie jesteśmy społeczeństwem, które lubi, kiedy las jest takim dużym, fajnym, zielonym śmietnikiem" - czytamy.
Anna Moś, kierownik gdańskiego oddziału Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, wyjaśnia w rozmowie z portalem, że dzikie wysypisko znajduje się na terenie Nadleśnictwa Gdańsk. Usuwanie zanieczyszczeń jest obowiązkiem zarządcy tego obszaru. Problem nie dotyczy jednak tylko Doliny Elfów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Turkusowa woda i rajskie widoki. Nieodkryty przez Polaków zakątek w ukochanym wakacyjnym kraju
Problem śmieci w lasach
Pomimo wieloletnich działań edukacyjnych, ludzie nadal wywożą do lasów różnorodne odpady. Wśród nich są meble, gruz, glazura, tekstylia, plastik oraz odpady zielone z gatunkami inwazyjnymi. Anna Moś podkreśla, że skuteczne działania prewencyjne wymagają większych nakładów na monitoring i patrole.
- Ważna jest też rola mediów w kształtowaniu świadomości - zaznacza kierownik gdańskiego oddziału TPK.
Źródło: Trójmiasto.pl