Kozubnik, Polska
Na rozpościerający się na powierzchni 7,5 ha kompleks składało się kilkanaście luksusowych budynków. Kozubnik był praktycznie samowystarczalny - posiadał własne ujęcie wody, oczyszczalnie ścieków i awaryjny system zasilania czy stację benzynową. W tamtych czasach życie płynęło tu jak w bajce. Każdy z wypoczywających, nie dość, że był zakwaterowany w luksusowym apartamencie, to mógł także bez ograniczeń korzystać z wyciągu narciarskiego, trzech krytych basenów czy kortów tenisowych. Wraz z upadkiem PRL-u ośrodek popadł w ruinę. Skończyły się czasy dofinansowywanych wczasów pracowniczych, przez co przestano tu po prostu przyjeżdżać. Później kompleks został przejęty przez spółkę należącą do dwóch braci z USA i szybko zaczął popadać w długi, a w 1996 roku ogłoszono upadłość. Dziś dawny symbol świetności i luksusu tamtych czasów to opustoszała ruina, najchętniej odwiedzana przez okolicznych grafficiarzy i miłośników paintballa.
pw/if