Europejskie miasto, w którym akwedukt wybudował diabeł, a królowa się nie myła
Segowia to piękne miasto w środkowej części Hiszpanii, w regionie Kastylia i León. Leży na wysokości 1000 m n.p.m. na skalistym wzgórzu u podnóża Sierra de Guadarrama. Słynie ze wspaniałego rzymskiego akweduktu, kompleksu dobrze zachowanych romańskich budynków, pałacu Alcazar. Turyści wracają z niego zachwyceni. Zwłaszcza, gdy słyszą niesamowite historie o diable i królowej.
Nazwa miasta ma pochodzenie celtyckie i iberyjskie, a oznacza - zwycięskie miasto. Przez ostatnie 1000 lat Segowia należała do Hiszpanów, którzy rozwinęli ją i przekształcili w ważny ośrodek miejski, który można dziś zwiedzać i który swoim pięknem zachwyca każdego turystę.
Segowia jest idealnym stereotypem średniowiecznego miasta. Jego obraz składa się niemal monochromatycznie z różowych i żółtawych odcieni, co zawdzięcza wapieniowi, z którego wykonane są historyczne budynki. Uliczki są kręte, a urokliwe place nie bez powodu przyciągają tłumy turystów.
Z Polski najłatwiej dostać się tam samolotem do Madrytu. Lot z Warszawy trwa niecałe cztery godziny, a bilety można zarezerwować od ok. 150 zł w dwie strony. Z Madrytu w godzinę dojedziemy na miejsce pociągiem lub samochodem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Uciekli z Warszawy do Hiszpanii. Żyją tam za polską wypłatę
Legendy i ciekawostki o akwedukcie
Z akweduktem segowiańskim wiąże się ciekawa legenda. Pewna młoda dziewczyna, która pracowała jako nosicielka wody, zmęczona ciągnięciem wyjątkowo ciężkiego dzbana po stromych ulicach, modliła się aby ktoś stworzył akwedukt dzięki, któremu nie będzie już musiała nosić wody o własnych siłach. Na jej modły odpowiedział przebiegły diabeł, który obiecał jej, że w ciągu zaledwie jednej nocy stworzy budowlę, która pozwoli transportować wodę z pobliskich wzgórz do miasta. Młoda kobieta zawarła więc pakt z diabłem.
Zadeklarował, że uda mu się ukończyć akwedukt przed pierwszym pianiem koguta i dzięki temu spełni jej życzenie, ale zabierze jej duszę. Jeśli natomiast nie udałoby mu się do świtu ukończyć budowli, miasto zostanie z akweduktem, a kobieta zachowa swoją duszę.
Świadoma sytuacji, dziewczyna modliła się do wyczerpania, aby zapobiec utracie duszy. Jej modłów wysłuchała matka natura i rozpętała burzę, która bardzo utrudniła pracę diabłu. Tuż przed położeniem ostatniego kamienia zapiał kogut, co oznaczało, że diabeł zawiódł i dziewczyna nie straciła duszy. Młoda kobieta przyznała się do winy przed Segowianami, którzy po oczyszczeniu akweduktu wodą święconą z diabelskiej siarki, z radością i wdzięcznością przyjęli nowy dar dla miasta. Segowianie do dziś twierdzą, że dziury widoczne w kamieniach budowli to ślady diabelskich kopyt.
Prawda była jednak nieco inna i opierała się raczej na sztuce inżynieryjnej niż magicznych mocach. To starożytne dzieło to najcenniejszy i najlepiej zachowany zabytek Imperium Rzymskiego na Półwyspie Iberyjskim.
Akwedukt w Segowii, wraz ze starym miastem, został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Naukowcy nie byli w stanie określić dokładnego okresu, w którym został zbudowany, jednak podejrzewa się, że miało to miejsce w I wieku naszej ery. Akwedukt to bardzo dobrze przemyślana konstrukcja pod względem inżynieryjnym. Ostatnia część jego struktury jest najbardziej spektakularna. Ma 167 łuków, 44 podwójne i 79 pojedynczych, wykonanych z 25 tys. granitowych kamieni przetransportowanych z Sierra de Guadarrama. Budowniczowie zadbali również o jego estetyczny wygląd, który jest cudownie harmonijny i idealnie zintegrowany z labiryntem ulic z późniejszych czasów. W najwyższym punkcie akwedukt w Segowii wznosi się na wysokość 28 m. Bardzo ciekawe jest to, że po 2000 lat nadal działa prawie tak, jak pierwszego dnia. Przetrwał burze, trzęsienia ziemi i zamiecie śnieżne, a także upływ czasu.
Alcazar w Segowii
Alcazar w Segowii, z oryginalną strukturą w kształcie łodzi, jest jednym z najbardziej reprezentacyjnych miejsc w Hiszpanii. Imponująca bryła zamku jest zdominowana przez imponujący donżon, a wieża Juana II wskazuje odwiedzającym drogę do środka. Ścieżka przez jednorzędowy wysoki most prezentuje epicką wieżę w całej okazałości
Warto zaznaczyć, że Alcazar w Segowii, wraz z pałacem Gaudiego w Astordze, był źródłem inspiracji do stworzenia zamku Królewny Śnieżki Walta Disneya. Ten słynny zamek, który pojawia się w czołówce wszystkich produkcji Disneya, jest połączeniem tych dwóch pięknych hiszpańskich budynków. Alcazar w Segowii nie tylko wygląda jak bajkowa forteca, ale po prostu nią jest.
Alcazar był przez wiele lat rezydencją słynnej królowej Izabeli I Kastylijskiej, znanej również jako Izabela Katolicka. Z przekazów wynika, że nie należała do ludzi, którzy dbają o swój wygląd i czystość. Wiele źródeł podaje, że Izabela była zawsze brudna i mówiąc bez ogródek śmierdziała. Podobno kastylijska królowa nigdy nie zmieniała swoich ubrań i potrafiła w nich chodzić i spać miesiącami.
Czytaj też: Afera na Teneryfie. Tak okradali pasażerów
Katedra i inne atrakcje
Na Plaza Mayor znajduje się majestatyczna katedra w stylu gotycko-barokowym. Znana jest jako Dama Katedr ze względu na swoje rozmiary i elegancję. Surowa bryła budynku miała przypominać wiernym o początkach wiary katolickiej. Budowę katedry rozpoczęto w 1525 r. podczas wojny wspólnot, a ukończono 200 lat później. Wewnątrz podziwiać można wspaniały chór, krużganki oraz liczne dzieła sztuki zgromadzone w 23 kaplicach.
Ale w Segowii warto na chwilę opuścić główną ulicę i pospacerować po mniej uczęszczanych zakątkach, aby odkryć codzienny aspekt miasta. Spacerując po centrum mijamy maleńkie sklepy spożywcze, rzeźnicze oraz kwiaciarnie. Fasady domów zdobią drewniane i żelazne balkony, a ściany pokryte są segowiańskim sgraffito, czyli wyciętymi wzorami odciśniętymi lub wydrapanymi w tynku i terakocie, zazwyczaj dwukolorowymi. Technika ta jest popularna w Segowii do dziś. Również nowe domy zdobione są rozetami, kwiatami i figurami geometrycznymi. Jest tu wiele schodów, uroczych placów i wąskich uliczek, które wznoszą się i opadają, wyłożone kamykami i kamiennymi płytami.
Spacer malowniczymi uliczkami miasta dostarczy nam niezapomnianych wrażeń. Co ciekawe, Segowia po Madrycie i Barcelonie jest siedzibą największej liczby Polaków w Hiszpanii.
Ania Hess - szczęśliwa mama i żona, która spełnia się w wielu dziedzinach. Fotograf, pisarka, dziennikarka i podróżniczka, a także świetna kucharka (jeśli wierzyć na słowo jej mężowi). Najbardziej lubi czuć słońce na twarzy, wiatr we włosach i wolność, jaką daje jej podróżowanie. Kocha zwierzęta, długie włosy i muzykę rockową, a jej największą pasją jest życie. Od blisko 20 lat mieszka w Hiszpanii.