Fala upałów we Włoszech. Nawet 45 st. Celsjusza
Kolejnych 10 dni minie we Włoszech pod znakiem rekordowych upałów. Temperatury mają sięgać nawet 45 st. Celsjusza - prognozują w sobotę włoscy meteorolodzy. Według zapowiedzi będzie to jedna z największych i najbardziej dotkliwych fal gorąca ostatnich lat.
Turyści chłodzący się w rzymskiej fontannie 
Upały obejmą przede wszystkim centrum i południe Włoch, co będzie kontynuacją obecnego gorąca, w trakcie którego zarejestrowano ostatnio tam nawet 44 st. Celsjusza. Ale - jak podkreślają meteorolodzy - temperatury jeszcze wzrosną. W Rzymie i Florencji temperatury mają one sięgnąć 40 st. C.
10 dni upałów we Włoszech
Jak wyjaśniają eksperci, największe niebezpieczeństwo fali upałów to w tym przypadku jej długości, bo potrwa ona prawdopodobnie aż do 5 lipca. Poza tym na najbliższych dziesięć dni nie zapowiada się dużych opadów deszczu, jedynie przejściowe burze w niektórych regionach.
Już teraz skrajnie dotkliwa susza panuje głównie na północy. W Lombardii obowiązuje z tego powodu stan kryzysowy. W Mediolanie podjęto decyzję o zamknięciu wody w fontannach. Susza nęka też Toskanię, Lacjum, Apulię i Kalabrię.
Wakacje w Mielnie. "Teraz nastąpi boom, na który czekamy"
