upał

Wtorek 18 lipca został ogłoszony we Włoszech najgorętszym dniem w roku. Turyści zaczęli Wieczne Miasto nazywać Piekielnym Miastem. Na ulicach pozostali już tylko przyjezdni, którym żal każdej chwili. Miejscowi w godzinach południowych starali się nie opuszczać domów.

Wielkie rozczarowanie dla turystów. Z powodu upałów ograniczono im dostęp do niektórych greckich zabytków. Wśród nich są budowle zlokalizowane na Akropolu. Zakaz wstępu może być utrzymany przez kolejne dni.

Polacy wyjeżdżający do krajów południowej Europy mierzą się obecnie z niespotykanymi upałami. Fala afrykańskiego gorąca zalała Hiszpanię, Włochy i Grecję. W pozostałych krajach nad Morzem Śródziemnym również panują trudne warunki. Lekarze radzą, aby w tej sytuacji zrezygnować z niektórych, typowo turystycznych aktywności.

Fala tropikalnych upałów ogarnęła Hiszpanię, powodując niezwykle trudne warunki dla mieszkańców i rolników. Temperatury sięgają nawet 44 st. C, paraliżując normalne funkcjonowanie społeczeństwa.

Apokalipsą nazwano we Włoszech antycyklon afrykański, czyli zjawisko pogodowe, które przyniesie po bardzo gorącym weekendzie kolejną falę upałów. Szczególnie dotkliwe będą one w dwóch regionach - Lombardii oraz Emilii-Romanii.

Kolejnych 10 dni minie we Włoszech pod znakiem rekordowych upałów. Temperatury mają sięgać nawet 45 st. Celsjusza - prognozują w sobotę włoscy meteorolodzy. Według zapowiedzi będzie to jedna z największych i najbardziej dotkliwych fal gorąca ostatnich lat.

Różnorodne zjeżdżalnie, jacuzzi z bąbelkami, wodne place zabaw czy szalone rwące rzeki, a do tego oczywiście baseny. Do których parków wodnych w Polsce warto się wybrać? Sprawdzamy.

Przez Stany Zjednoczone przechodzi fala piekielnych upałów. W weekend w Dolinie Śmierci padł rekord, a jak zapowiadają meteorolodzy, to jeszcze nie koniec. W najbliższym tygodniu na południu USA narażonych na wysokie temperatury będzie ponad 200 mln ludzi.

Australia zmaga się z falą upałów. Termometry pokazują tam niemal 50 st. C, a szacuje się, że będzie jeszcze cieplej. Tak wysoka temperatura zagraża życiu zwierząt i ludzi.

Psy odczuwają dużo bardziej upały niż ludzie. O przegrzanie czy udar nietrudno. Zapytaliśmy lekarza weterynarii, jak postępować z naszymi czworonogami, aby łatwiej im się żyło w zbyt wysokich temperaturach.

Temperatury w stolicy dochodziły do 38 stopni Celsjusza. Zwierzęta w miejscowym zoo chroniły się przed słońcem na wszelkie możliwie sposoby.

W weekend temperatury mogą sięgnąć nawet 40 stopni. Ale wcześniej nad Polską przejdą potężne burze. Nie tak dawno tęskniliśmy choćby za odrobiną słońca, tymczasem w nadchodzący weekend na nasze głowy poleje się z nieba żar.