Gigantyczne lotnisko w Stambule prawie gotowe. Będzie dumą kraju
Nawet 200 mln pasażerów rocznie ma obsługiwać nowy port lotniczy, który powstaje w Stambule. Nowy obiekt ma być dumą kraju, bo stanie się jednym z największych na świecie. Otwarcie zaplanowano na na październik tego roku.
Budowę potężnego lotniska rozpoczęto w 2015 r., a wydano na nią już 11 mld dolarów. Obiekt o powierzchni 76,5 mln m kw. ma zmienić oblicze miasta.
Turecki minister transportu Ahmet Arslan poinformował kilka dni temu, że Istanbul New Airport (İstanbul Yeni Havalimanı) ukończony jest już 80 proc. Pod koniec października mają zacząć działać trzy pasy startowe oraz terminal. A ten ma być gigantyczny, bo zajmie 1,3 mln m kw.
Na początku działalności port ma obsługiwać do 90 mln pasażerów rocznie, ale docelowa przepustowość to 200 mln osób. Ma odciążyć miejscowe lotnisko Atatürk, które obsługuje ok. 60 mln pasażerów w ciągu roku. Jak informuje rynek-lotniczy.pl, zamknięcie lotniska Atatürk jest zdaniem władz konieczne, gdyż nie posiada ono odpowiedniej przepustowości, aby uczynić Stambuł ważnym ośrodkiem lotniczym. A miasto odgrywa przecież coraz bardziej istotną rolę dla lotów tranzytowych i przyciąga ruch transferowy z głównych lotnisk w Zatoce Perskiej.
Nowy obiekt będzie dysponować warunkami do odprawiania dziennie nawet 3000 odlotów, a ma na nim stacjonować nawet 114 samolotów jednocześnie.
Na terenie obiektu znajdą się restauracje, bary, przychodnie oraz centra handlowe. Przewidywany termin ukończenia całego przedsięwzięcia to 2028 r.