Spokojniejsza siostra Malty
40 minut promem i już jesteśmy na Gozo. Mówi się, że ta wyspa to Malta w miniaturze. Trzeba jednak przyznać, że ma swój charakterek. Jest znacznie bardziej zielona i zdecydowanie spokojniejsza, jakby rozleniwiona. Na uliczkach, których kolory wypaliło słońce, życie toczy się niespiesznie, swojsko, z dala turystycznego zgiełku i napuszonych hoteli. Za stolicę wysepki uznawana jest Victoria, małe, barwne miasteczko, którego uliczki promieniście (i malowniczo) rozchodzą się we wszystkich kierunkach.